Jeżeli przyczyną była ta tulejka wieloklinowa w kole zamachowym to masz kolego szczęście ,my też już ją zmienialiśmy nawet dwa razy a to dlatego, że najpierw kupiliśmy zamiennik ,no i długo nie pochodził . Jednak u nas w obu przypadkach słychać było wyraźnie takie jakby buczenie -brzęczenie jak się koło zamachowe obracało a pompa stawała .Przy okazji nie obrobiło wałka pompy?
Potem niestety rozpadła się pompa tu chciałbym powiedzieć że nasza maszyna jest eksploatowana dosyć intensywnie i pewnie niema się co dziwić
I tu powstał poważny problem ,większość firm naprawiających takie "zabawki"

zaczynała rozmowę od tego że to się już nie opłaca naprawiać i proponowała nową pompę z jedyne 25tyś zł pewnie +wat nie wspomnę o czasie oczekiwania ,o naprawie nie było mowy
W końcu przypomniałem sobie o firmie ,która kilka lat temu robiła nam pompę do Case . Kazali przywieść pompę i najlepiej silnik do przejrzenia .
Pompę zawieźliśmy dosłownie w wiaderku ,luzem .
Najpierw było trochę śmiechu ,ale potem konkretna rozmowa .
głowicę ,tłoczki i tarczę rozrządczą mieli na miejscu nowe oryginalne danfosa kilka innych elementów dorabiali . Przy odbiorze pompa zamontowana była na stanowisku próbnym,wszystko nam pokazali ,dostaliśmy wydruk z komputera odnośnie ciśnienia wydajności itp. i gwarancję na 12 miesięcy .
koszt 14 tyś zł z przeglądem silnika jazdy
Uważam że zachowali się jak należy.nie wiem czy tu można podawać takie dane , ale oni są tu
http://www.hydro-dyna.pl/galeria.html Co do uciągu na dwójce to nie wiem czy wogóle taka maszyna da radę mieszać kołami ,mówi się że to bieg tylko transportowy do dalszych przejazdów
Dzięki za linka tej firmy też nie znałem spróbuję zapytać tam o potrzebny mi zawór sterujący silnika