Zastanawiam się które jest bardziej praktyczne i tańsze. Bo przy belach trzeba mieć swoją prasę i konkretnego konia żeby to miało noże i kształt. Do ładowania też bali c-330 nie zapnie chociaż niektórzy ładują no ale ja nie mogę tego zrozumieć

z sąsiadem FT 690DT przejechałem się parę razy po bele to ciągnik szeroki obciążniki i niski a wystarczy jakieś zagłębienie w polu i już się niepewnie czuło

a tu c-330. No ale pomińmy to no ale do pryzmy też jakieś minimum musi być i chętnie bym poznał wasze minimalne wymagania tz jaki sprzęt jakie wymiary itd. W następnym roku chciałbym spróbować z pryzmą bo w belach robię ale sprzętem którym robię uznaję to za poniżej minimum bo brak mi prasy z szerokim podbierakiem, siatką i nożami no i owijarki samozaładowczej żeby to jakoś poszło. Tak lekko poza tematem to po jakiej cenie kupujecie wysłodki i jak je magazynujecie i w jakich dawkach można je dawać?
Ogólnie mi chodzi o wasze gospodarstwa, według was co lepsze no i jakieś konkretne porównania.
Ostatnio edytowano Śr, 2 października 2013, 19:58 przez
gonzo, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Scalenia postów, proszę w razie dopisków robić np. zgłoszenia wtedy szybciej to zobaczymy.