u nas jak był na testach to za dużo mu nie brakło, trochę go nasz 939 przegania ale przyjemny, na pewno wygodniejszy od fendta. Ale testować nowinki można ale do zakupu to już kilku latek lepszy
@ bobek Kiedyś CNH robiło fajne traktory,dzisiaj moim zdaniem to dziadostwo..Znajomi mają maxxuma 120 i pume 200 na cvx,to maxxum ma teraz ponad 11k godzin i pierdoły aby powychodziły.
Ogólnie to już że 3 lata wzięty ten kawałek, na równym robiłem, na te górki nigdy nie było parcia, bo wąskie, góra, przechył... za mną taka gora, że cofałem i z góry orłem, nie szło podjechać.
Co by nie gadać takie 6250M na AP to już niezły statek w pole. Mając do wybory CNH albo 6250M zdecydowanie John Deere. AP jeździ przyjemniej niż AC, szybciej zmienia kierunek jazdy.
Chciałem tylko powiedzieć, że najwięksi psychofanatycy JD tego forum, mają coś ze stajni AGco, a czasem kilka razy kupowali Więc chyba ten jd nie jest taki zajebisty
Jak 7R to warto porównać z nową 800 Fendta. Wiadomo, że ja tam mało obiektywny jestem, ale ostatnio pokonałem 7R330 naszą 832. Różnica w kasie była niewielka. A nowa 800 na prawdę jest petarda, ma ducha, mega komfortowa, oszczędna. Na prawdę ta nowa technologia robi robotę. Tam jest nowy silnik 8 litrów teraz AGCO Power, więc nie ma zagrożenia że padnie.
Wrażenie takie że drugi raz bym nie kupił ale może akurat taki się trafił, zaraz po zakupie wymieniany 2x kompresor powietrza, okazało się że rurka od smarowania była zatkana, wymieniany orbitrol i cała kolumna kierownicza, walczyli z amortyzacją przedniej osi, przypadłość taka że przy pracy w polu przednia oś sama się podnosi do samej góry i już nie wraca do poprzedniej pozycji, serwis stwierdził że ten typ tak ma i trzeba blokować, wymieniali też zawór od ogrzewania, sterownik i pokrętło bo czasem zacina się regulacja i latem grzeje na maxa a zimą chłodzi i trzeba kilka razy go zgasić i odpalić żeby zaczęło działać, miałem rok gwarancji i o kolejny przedłużyłem ale i tak nie zdążyli naprawić, nawet centrala CNH się wypieła na ten ciągnik.
Tak mi się przypomniało że wymieniali jeszcze wentylatory od nawiewu bo zalało je wodą, pod pokrywkami filtrów kabinowych są takie otwory z gumkami do odprowadzania wody, sprawdź je u siebie bo u mnie woda nie odpływała a serwis tego nie sprawdził, ja je wywaliłem całkowicie, sprawdzaj też stan oleju po wypaleniu DPFa bo u mnie przybywa w silniku.
Nie ma co panikować... ledwo 2,5 ha ugoru wpadło @Piotrek wrażenia jak najbardziej na plus W porównaniu do poprzedniego konia to niebo a ziemia @IGL mam amorke Co się działo z twoim? Jak ogólne wrażenie ?