przez ryba » Pn, 18 czerwca 2012, 20:39
Z tymi cenami to jest różnie, jedni mówią, że Laverda była tańsza, inni że Fendt jest droższy od MF, a to wszystko zależy od aktualnych uwarunkowań rynkowych. Po pierwsze cena kombajnów MF i Fendta jest taka sama, wybór to tylko kwestia gustu, upodobań lub tego co na podwórku stoi. Ceny są różne, ja zapłaciłem za Fendta bliźniaczego z MF-em 7240, 335 tys., a pół roku później przyjeżdża koleś, który chce obejrzeć kombajn bo kupuje taki sam, podobnie wyposażony i mówi że płaci 360 tys. i to za popokazowy, więc nie ma reguły, tym bardziej, że później podobno spadła cena. Z tego co wiem kupiłem w najlepszym okresie, kiedy Korbanek miał prawdopodobnie tzw. pomoce z fabryki na rozpoczęcie sprzedaży i mógł zaoferować te maszyny dużo taniej niż zachodni dilerzy.
Co do kontaktów handlowych z firmą Korbanek to stosując się do rad w powyższych postach (szczególnie tego, żeby wszystko było na piśmie) nie ma większych powodów do narzekania, szczególnie, że przy dobrych układach z przedstawicielem ich oferty na wiele maszyn potrafią porządnie przebić ceny konkurencji (po negocjacjach i odwiedzinach u wielu dilerów) w moim przypadku o ok 6-7% co przy sumie około 50000 zł za maszynę jest już dość pokaźną kwotą.
C
Ostatnio edytowano Wt, 19 czerwca 2012, 21:13 przez
sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka