W niedziele zauważyłem że matka wrzosówka od jagniąt-bliźniaków dziwnie beczy;oczywiście komentarze "Sam dziwnie beczysz od słońca" nie pomogły...Wczoraj był weterynarz i uznał że owca ma jakiś szczękościsk i dał zastrzyki....o 19 zdechła

Pozostały dwa miesięczne jagniątka,które nigdy nie były karmione ani łapane przeze mnie.Nie wiem jak je karmić -mam butelkę ale w jakich porcjach dawać im mleko i jak zachęcić je do picia bez oporów:
-Jagnięta mają około 6kg-wrzosówki
-Przegryzły mi smoczek od butelki
- Uciekają przede mną
-Piją opornie
- Podaję im mleko łaciate 3,2% tłuszczu
Bardzo proszę o pomoc,bo jeśli stracę te jagnięta likwiduję wszystko ,bo już nie mam nerwów
