no pewno

.
np. zwiększenie populacji gryzoni i ślimaków przy uprawie bezorkowej - nie zauważyłem. zwiększenie presji chorób - przy odpowiednim płodozmianie chorób i innych agrofagow jest mniej niż przy uprawie orkowej. następna sprawa to struktura gleby, czasem przy uprawie bezorkowej możne być tak zniszczona, ze tylko orka ja naprawi

.
"Wady orki niwelowane są przez całkowite przykrycie resztek pożniwnych i niszczenie gryzoni które w uprawie bezpłużnej często stają się problemem."
to zdanie jest dla mnie bez sensu, wcześniej odnosisz się do podeszwy płużnej i co jak przykryjesz szczątkami to Ci ja zniweluje?
u mnie na sama orke po burakach z reguly trzeba zuzyc 50-60 l/ha, a gdzie uprawa i siew

?
Jak ktoś pisze, ze uprawa bezorkowa powoduje wyższe koszty związane z ochrona roślin, to znaczy tylko tyle, ze złe to robi, albo nigdy nie robił i przepisuje to co ktoś "mądry" napisał.
itp. itd. generalnie same ogólniki, bez większego pożytku dla stosujących.
Ostatnio edytowano Pt, 19 kwietnia 2013, 17:41 przez
Gość, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówki