pragnę się doradzić jako że w tej dziedzinie totalnie niedoświadczony, na T1 dałem 2l Topsinu + 0,66 l Domnica (tebukonazol), na chwilę obecną raczej nie widać chorób, choć w dolnych partiach gdzieniegdzie trafi się kropka mączniaka czy tez rdzy brunatnej, i teraz zasadnicze pytanie, pszenica w przeciągu tygodnia zacznie się kłosić, kiedy zrobić zabieg T2 (w planie miałem tylko dwa zabiegi) , ewentualnie czy warto przeczekać T2 i zrobić od razu T3 po wykłoszeniu...
generalnie co polecacie, i w jakiej fazie to zrobić i jakimi środkami tak żeby skończyć na tym jednym zabiegu, z góry dziękuję
