RCW 3000

przez **Andrzej10** » Cz, 25 lipca 2013, 11:09

Nie do końca, felgi szare

przez **bobek** » Cz, 25 lipca 2013, 11:17

Felgi po Merla. :lol:

przez **Piotrek25** » Cz, 25 lipca 2013, 13:06

Da się nim nawóz siać?

przez **zetorki** » Cz, 25 lipca 2013, 14:56

Myślę że dało by się siać nawóz, ale precyzja wysiewu byłaby zapewne poniżej krytyki

przez **piotrek1991** » Cz, 25 lipca 2013, 16:56

Precyzja pewnie jest dobra ale pewnie trzeba by było duużo czasu, żeby go umyć i zakonserwować po siewie nawozu.

przez **JacekNH** » Cz, 25 lipca 2013, 17:15

Da się nim dokładnie rozsiewać nawóz granulowany, ale trzeba go dobrze ustawić. Niestety dane w instr obsł. mijają sięz prawdą. Bliżej prawdy jest naklejka z tyłu.

@ Bobek, gratuluje inicjatywy tym sposobem spokojnie 3 BB wejdą więcej bez ryzyka, że się rozkraczysz nim po drodze.

przez **bobek** » Cz, 25 lipca 2013, 18:27

On tylko do wapna służy.

przez **Gibus** » Cz, 25 lipca 2013, 18:47

pogadajcie z @Johny66 o precyzji wysiewu nawozów RCW :lol:

a tak jakby pod nim wagę zamontować i Maksiu jakiś komputer wylutował to by było lepsze niż jakieś ZG-B od szwabów

przez **Krzysztof_Kłosek** » Cz, 25 lipca 2013, 19:38

Po równym to rozsiewa jako tako. Na pagórkowatym terenie jest lipa - jak się wjeżdża pod górę to automatycznie więcej się zsuwa i rozsiewa, gdy się zjeżdża z góry mniej się zsuwa i mniej rozsiewa. Do NPK nie stosujemy tej maszyny, bo precyzja dupna i mycia dużo.
Powiedzmy, że do wapna może być i wyłącznie do tej czynności go wykorzystujemy. Wapno nie jest żrące, więc w razie niedomycia jakiegoś zakamarku nie wystąpi ognisko korozji.

Zdaje mi się, czy ta nadstawka jest drewniana?

przez **bobek** » Cz, 25 lipca 2013, 19:46

Tak z drewna. Nie demonizujcie kwestia ustawienia rozsiewacza. Przecież tarcze są, jak w MX/MXL, a system dozowania zależny od prędkości.

przez **Krzysztof_Kłosek** » Cz, 25 lipca 2013, 19:51

Od prędkości i od praw fizyki. Wjeżdżając pod lub zjeżdżając z góry masz równię pochyłą. Kto ma pola płaskie jak stół nie zdaje sobie z tego sprawy.

bobek napisał(a):Tak z drewna.

Brak Ci profesjonalizmu.

przez **Johny66** » Cz, 25 lipca 2013, 20:40

Gibus napisał(a):pogadajcie z @Johny66 o precyzji wysiewu nawozów RCW
a tak jakby pod nim wagę zamontować i Maksiu jakiś komputer wylutował to by było lepsze niż jakieś ZG-B od szwabów

Proszę się ze mnie nie smiać

Niedługo się to zmieni

A u Nas po ponad 20 lat rozsiewania RCW nawozu i wapna wiemy jak go ustawić i precyzja wychodzi do +-5%

przez **pioter** » Cz, 25 lipca 2013, 20:48

nadstawka zrobiona, żeby warto bylo merlo podjeżdżać

przez **majran** » Cz, 25 lipca 2013, 20:50

Kłos49 napisał(a): Wapno nie jest żrące, więc w razie niedomycia jakiegoś zakamarku nie wystąpi ognisko korozji.
]

Te chemik aleś błysnął, a wapno czym się myje powietrzem??
polecam reakcje wody z tym co masz w większości nawozów wapniowych.

przez **bobek** » Cz, 25 lipca 2013, 20:57

Na pewno łatwiej domyć klamota po wapnie, aniżeli po NPK.

Jak przystało na rasowego bobra jedyny słuszny budulec.

Oj Pioter Pioter i cała zabawa popsuta. :mrgreen:

przez **Krzysztof_Kłosek** » Cz, 25 lipca 2013, 20:59

Jakoś jednego miejsca nie zauważyłem i nie domyłem - rozsiewacz stoi rok i nie zardzewiało nigdzie, gdzie przy pozostałościach NPK w ciągu miesiąca AIDS by wystąpił. Dla Twojej informacji było to wapno Standard Cal z NorKalku.
Co do mycia bardziej mi chodziło o to, że nie trzeba natychmiast myć po wapnie tylko na spokojnie za jakiś czas po nawale prac lub gdy są deszczowe dni. Źle wyraziłem swoją myśl, zatem mój błąd.

RCW 3000

RCW 3000

Opis obrazka