Rocznik 08.
Rozsiewacz już pomalowany i osadzony na wózku, projekt ojca Ja tylko pomogłem wyczyścić.
Też zbytnio nie było widać rdzy póki szczotki nie poszły w ruch

, pod spodem tragedia bo wszędzie pełno zakamarków i ciężko wypłukać
Myty myjka bądź czyszczony powietrzem w miare możliwości, a na koniec ropa + olej.
Do polaczka tylko kwasówka
