Zgrabiarka to Mercedes wśród wszystkich maszyn grabiących które używałem dotychczas...
Piotr
Sianokiszonka, wczoraj prasowałem a dziś owijaliśmy. W dzień było ładnie a teraz znów pada...
Ojciec się uparł żeby coś na siano zostawić, z 1,10ha zrobiłem 28 beli sianokiszonki i z 8 jeszcze zostało na siano (które zapewne i tak wyląduje na pryzmie obornika...) Tak że trawa wydajna.
Andrzej - takich wałków w życiu nie zrobisz pająkiem, w dodatku z mokrej trawy, a zgrabiareczka wszystko dograbi.
Jednak sianokiszonka w balotach to niezłe koszty... Za folię dałem 260zł,trawę przetrząsałem z 5 razy +prasa + owijarka, dobrze że te należały do kolegi i udało się te koszty trochę zciąć.

Zobaczymy, bo byczki na tą paszę powiedzą.

"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...