Zobacz zdjęcie, fotkę, obrazek, photo - CAT • Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

przez **Mariusz5435** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:12

Ładnie rozjeżdżone

Dużo już słomy sprzedałeś, i jeśli można wiedzieć to po ile ??

przez **gospodar180** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:27

30 samochodów
Cena 110zł. Szału nie ma.

przez **gonzo** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:29

Tak narzekałeś że słaba a ile załadowała

przez **gospodar180** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:34

Jak na razie przepracowała u mnie 219 h

I jestem z niej coraz bardziej zadowolony :lol:

przez **tomekbp** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:34

Jak przymarznie to się wytrzęsiesz

przez **gospodar180** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:44

Dzisiaj przymarzło ale dzięki temu auta wjadą na pole ,a tak to muszę dowozić pod drogę....

przez **rafal** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:46

Ile bali na Tone? Ile słomy z 1 ha pszenicy? Cena chyba słabawa.. jeszcze jedno, gdzie sprzedajesz?

przez **gospodar180** » Wt, 10 grudnia 2013, 22:49

Średnio belki ważą od 320 do 360kg
Czyli można przyjąć ,że 3 na tone.
W tym sezonie od 10 do nawet 20 belek z ha
Sprzedaje tam gdzie się da.

przez **brzozak2** » Wt, 10 grudnia 2013, 23:00

a ja z uporem maniaka bede powtarzal zapytanie, dlaczego sprzedajesz slome? przeciez to nawet nie jest rekompensata za wywiezione skladniki pokarmowe, a gdzie robota, koszty i MO?
no chyba, ze w to miejsce obornik przychodzi, to luzik.

przez **gospodar180** » Wt, 10 grudnia 2013, 23:47

Ja nie tylko od siebie sprzątam słomę reasumując w sezonie uzbiera się niezła sumka.
Co do składników pokarmowych.... Rożnie z tym bywa słoma zle zagospodarowana więcej szkodzi.... niż z niej pożytku....
Mam dość urozmaicony płodozmian i jak na razie nie widzę abym finansowo na tym tracił. Względem tego co zbieram z płodów.

przez **bobek** » Wt, 10 grudnia 2013, 23:52

Najważniejsze jest czego nie da się ocenić gołym okiem. 8-)

przez **gospodar180** » Wt, 10 grudnia 2013, 23:57

Wiedziałem ,że ktoś to napisze.
Teraz jeszcze kolejna myśl się nasuwa cytuję @brzozak2 ' to czego nie widać w rolnictwie jest najistotniejsze'

przez **brzozak2** » Śr, 11 grudnia 2013, 07:27

gospodar180 napisał(a):Mam dość urozmaicony płodozmian i jak na razie nie widzę abym finansowo na tym tracił. Względem tego co zbieram z płodów.

ja tez, a w nim m.in. sporo okopowych tak samo jak u Ciebie, ktore mocno wyciagaja MO z pola. Teraz tego nie zobaczysz, bo to wyjdzie za 10 lat

.

przez **bobek** » Śr, 11 grudnia 2013, 08:36

Ojciec siał strączkowe w kilkanaście lat temu i zostawiał słomę, na polu obok gość regularnie słomę zbierał i siał same zboża. Obecnie to pole jest własnością szeryfa i jak rosną buraki to nie oszukasz, można kreską rysować.

przez **Patryk309** » Śr, 11 grudnia 2013, 08:58

U mnie w okolicy jest gospodarstwo państwowe były PGR. Zajmują się przede wszystkim uprawą zbóż, rzepaku,gryki i kukurydzy z czego zboża zajmują zdecydowanie największą powierzchnię a słoma już od kilkunastu lat jest zabiera w całości przez okolicznych rolników, obornika też nie stosują. Parząc na to co wy tu piszecie już dawno tam nic nie powinno rosnąć :think:

Strona WWW · przez **silva** » Śr, 11 grudnia 2013, 09:02

Jak sprzedawalem slome liczylem ile sa warte same skladniki z tony slomy i powiem Ci ze kwota ktora bierzesz rownowazy Ci cene skladnikow gdybys zastapil mineralnymi, liczone prz cenach nawozow sprzed dwoch lat jak pamietam wiec odchylenia moga byc. Jakis kalkulator nawet sobie robilem w exelu.
Tak jak poprzednicy mowia, to ze masz zroznicowane uprawy to nawet lepiej jakbys zostawil.
Jedyna sytuacja kiedy zbierasz powinna byc jak masz zboze po zbozu ale nie w tej cenie.
Takie moje zdanie

przez **miszka31** » Śr, 11 grudnia 2013, 09:13

Wszystko zależy od zasobności gleby, u mojego starego wystarczyło 3 lata gospodarki rabunkowej by glebę wyjałowić do tego stopnia że placami nic nie było, ale to piach gdzie warstwa orna wynosi zaledwie 15-20cm i dalej szczery piach, na takich gleba liczy się każdy kłapeć słomy, gram materii organicznej.

przez **rafal** » Śr, 11 grudnia 2013, 10:53

Lepiej zostawic słomę czy zasiać poplon np. gorczycę?

przez **brzozak2** » Śr, 11 grudnia 2013, 12:01

Patryk309 napisał(a):Parząc na to co wy tu piszecie już dawno tam nic nie powinno rosnąć

niech zbieraja dalej i ciesza sie zyskami

.
trzeba pamietac, ze im jakies zjawisko pozniej nastapi z tym wiekszym uderzy pie*dolnieciem :lol:

.
tak jak @silva pisal, ta cena za surowiec ledwo pokrywa cene wywiezionych pierwiastkow, wiec gdzie tu sens?

zapytaj sie jakie nawozenie mineralne stosuja w tym gospodarstwie, to bedziesz wiedzial skad jeszcze rosnie

.

przez **przemek111447** » Śr, 11 grudnia 2013, 13:09

no coz sasiad rabunkowa gospodarke tez prowadził...8 lat wywozenia słomy,brak zmianowania,brak obornika i jedyny nawoz jaki sypał to saletrzak...efket taki ze place sa gdzie zboza prawie nie ma...pewnie ph ma tez wpływ no ale wg mnie lepiej słome mocznikiem spryskac i z gleba wymieszac...robie od lat tak a i nabyłem ziemie na ktorej polityka była taka zeby tylko z niej wynosic...20 lat bez obornika i nawozenia P i K .Sam azot i zyto po zycie...po rozoraniu granicy gołym okiem widac gdzie ona była...ziemia jasniejsza sporo od mojej a gleba ta sama niby...prochnica nie rodzi z powietrza...co innego jak jest ziemia 1 czy 2 klasy i dobre zmianowanie to moze i ta słome mozna co jakis czas sprzedac...ogolnie zobaczymy za kilka lat jak to wyjdzie dla gleby

Strona WWW · przez **silva** » Śr, 11 grudnia 2013, 14:17

@rafal najlepiej zostawic i zasiac poplon, najlepiej motylkowy i korzeniowe dodatkowo.
@przemek sprzedac no dobra ale nie za tyle, ja ostatnio jak sprzedawalem to 200netto. Ale sama cena nie byla powodem ze sprzedawalem tylko marketing

przez **gospodar180** » Śr, 11 grudnia 2013, 14:42

Ja to wszystko wiem i rozumiem ,ze łatwo jest zubożyć pole ,a trudniej doprowadzić do odpowiedniej 'kondycji'
Choć nadal twierdze ,że przy moim płodozmianie gdzie raz na 4-5lat zbieram słomę z tej samej działki nie wywiera to jakiejś ogromnej tragedii w glebie.... na większości rośnie poplon.
Co innego gdy ktoś sieje pszenice w monokulturze tutaj nie widzę żadnej korzyści.

przez **brzozak2** » Śr, 11 grudnia 2013, 17:13

zgodze sie, ze wtedy krzywdy ziemi nie zrobisz, ale o oplacalnosci nie ma mowy

.
ojciec sprzedawal tez ze 3 lata tak z arealu 10-15 ha, to mnie ku*wica strzelala jak mialem ze sloma sie bawic gdy tyle roboty czeka. ostatecznie wybilem mu ten pomysl z glowy przedstawiajac badania gleby i ile czego wynosi :lol:

.

przez **rafalkom555** » Śr, 11 grudnia 2013, 18:55

A ja w tym roku część słomy zebrałem od sąsiada za darmo, pole zaraz za gospodarstwem, a z dalszych kawałków została ścięta, ja zadowolony bo zaoszczędziłem ON i słoma została na polu a sąsiad zadowolony bo nie musiał ponosić kosztów cięcia słomy :lol:

przez **piston15** » Śr, 11 grudnia 2013, 19:08

W tym roku też oddałem sąsiadowi słomę z niecałych 5 ha .

przez **barthez96** » Śr, 11 grudnia 2013, 19:30

Za darmo oddajecie słomę ? :wtf:

przez **piston15** » Śr, 11 grudnia 2013, 19:38

A kto mi zabroni ?

Sąsiad potrzebował to dałem a przy tym mam porównanie w uprawie pożniwnej

przez **Pawel11441** » Śr, 11 grudnia 2013, 21:36

W wiosce gdzie wujek mieszka, to ludzie jeszcze pare lat temu słomę palili, bo szkoda było 20zł dopłacić do kombajna z sieczkarnią :shock:

W 2009 roku jak prasę kupiliśmy to zrobilismy tam chyba 400 balotów, bo ludzie słomę za darmo dawali

My też kilka lat słomę sprzedawaliśmy, co prawda dawaliśmy trochę obornika, ale za dużo tego nie było, w tym roku jednak wszystko posiekaliśmy

przez **Krzysztof_Kłosek** » Śr, 11 grudnia 2013, 23:04

brzozak2 napisał(a):ostatecznie wybilem mu ten pomysl z glowy przedstawiajac badania gleby i ile czego wynosi .

Niemieckie powiedzenie mówi: ,,jeśli ojciec sprzedaje słomę to syn zbankrutuje''. Coś w tym jest.

Samo ziarno ile wynosi składników, a co dopiero ze słomą.
Tutaj przelicznik dla intensywnej produkcji.

Strona WWW · przez **silva** » Cz, 12 grudnia 2013, 02:41

Prosilibysmy cos o slomie nie o ziarnie :-)

przez **marek** » Cz, 12 grudnia 2013, 08:10

Raczej wszyscy znają ale i tak wstawię, niżej w podanym linku znajdują się wskaźniki, wzory i objaśnienie bilansu substancji organicznej. Na tej podstawie bardzo łatwo obliczyć sobie czy z naszym płodozmianem jesteśmy na" + " w glebie czy jednak na " - " i wypadało by coś poprawić.

http://www.wodr.poznan.pl/index.php?opt ... nt&print=1

przez **bobek** » Cz, 12 grudnia 2013, 09:24

http://www.liz-online.de/polska/humusbilanz/humusbilanz_pl.htm

Tu macie gotowy kalkulator.

przez **brzozak2** » Cz, 12 grudnia 2013, 12:55

strasznie glupie te kalkulatory :twisted:

. pomimo stosowania poplonow, uprawy straczkowych i zostawiania wszelkich resztek w polu, bilans jest ujemny :oops:

.
moze troche malo slomy bralem. ila jest slomy z pszenicy 8-9 ton srednio z krotka sloma? ile z rzepaku 4t, ile z lisci burakow 60t/ha?

Strona WWW · przez **silva** » Cz, 12 grudnia 2013, 13:09

Jednoznacznie tego nie okreslisz, znaczy sie ilosci slomy, z ha pszenicy ozimej slmy ktora sie zbiera przy plonie 8t ziarnbedziesz mial ok 3,5-5,5t slomy, nie liczac tego co nie zbierasz.

przez **Pawel11441** » Cz, 12 grudnia 2013, 13:16

brzozak2 napisał(a):strasznie glupie te kalkulatory . pomimo stosowania poplonow, uprawy straczkowych i zostawiania wszelkich resztek w polu, bilans jest ujemny .
moze troche malo slomy bralem. ila jest slomy z pszenicy 8-9 ton srednio z krotka sloma? ile z rzepaku 4t, ile z lisci burakow 60t/ha?

O ile dobrze wyczytałem to tam należy podać plon ziarna t/ha, a nie ile słomy jest z ha

przez **Jasiupila** » Cz, 12 grudnia 2013, 15:06

U nas problem słomy działa w drugą stronę. Nawet w tym roku jak ktoś dawał to prasowałem. Dzięki temu nie musimy oszczędzac na ściółce. Ale w zamian za to przywozimy na polu duże ilości obornika. Dlatego u nas słoma cenniejsza od samego ziarna prawie :lol:

przez **Krzysztof_Kłosek** » Cz, 12 grudnia 2013, 16:04

piston15 napisał(a):A kto mi zabroni ? Sąsiad potrzebował to dałem a przy tym mam porównanie w uprawie pożniwnej

Że po Attili czarniej?

przez **piston15** » Cz, 12 grudnia 2013, 17:01

Kłos49 napisał(a):
piston15 napisał(a):A kto mi zabroni ? Sąsiad potrzebował to dałem a przy tym mam porównanie w uprawie pożniwnej

Że po Attili czarniej?

Różnicy nie zauważyłem

przez **brzozak2** » Cz, 12 grudnia 2013, 17:52

Pawel11441 napisał(a):O ile dobrze wyczytałem to tam należy podać plon ziarna t/ha, a nie ile słomy jest z ha

fakt nie spojarzalem na gwiazdki

.

przez **Sadek** » So, 14 grudnia 2013, 22:15

brzozak2 napisał(a):
gospodar180 napisał(a):Mam dość urozmaicony płodozmian i jak na razie nie widzę abym finansowo na tym tracił. Względem tego co zbieram z płodów.

ja tez, a w nim m.in. sporo okopowych tak samo jak u Ciebie, ktore mocno wyciagaja MO z pola. Teraz tego nie zobaczysz, bo to wyjdzie za 10 lat .

Wszystko zależy jaka to ziemia ja na pewnym kawałku sprzedawałem słomę sąsiadowi (bo miał pod bokiem, a że pole oddalone to też trzeba żyć z tamtymi sąsiadami) i po kilku latach zaczęły się problemy z uprawą (ciężka orka, bryły a zarazem słabe wschody jak deszczu mało) słoma zostawiana tam już 4 lata + 2 lata temu obornik i widać już poprawę w uprawie.

Z słomą to tak jak z niewłaściwym PH ziemi , niby nie widać a problem jest. Takie moje zdanie.

CAT

CAT

Opis obrazka