od kiedy to pylenie jest pozadane na polu?
Dziedzio92 napisał(a):zgadza sie. Tylko nie zgodze sie z tym spalaniem bo ciagnik na bezstopniowej inaczej pracuje
a niby co sie zmienia w stosunku do przekladni stopniowej, oprocz tego ze ma mniejsza sprawnosc? przekladnia zmniejsza opory z jakimi pracuje narzedzie?
ze mna nie musisz sie zgadzac, ale ja bym sie nie odwazyl polemizowac z prawami fizyki

.
oblukaj sobie strony 293
http://ir.ptir.org/artykuly/pl/63/IR%28 ... 355_pl.pdf podpowiem, ze zmiana m/s na km/h to mnozenie razy 3,6. powinno Ci sie rozjasnic dlaczego ktos sobie wymyslil, ze najbardziej optymalny przedzial to 8-12 km/h i nie powinno sie pracowac ani wolniej ani szybciej, szczegolnie w biernych narzedziach uprawowych wykorzystujacych m.in. waly.
oprocz nadmiernej predkosci dochodzi jeszcze zbyt duza masa potrzebna np. na podniesienie ciezkiego agregatu, zbyt duze cisnienie w kolach, za waskie i za niskie opony i w efekcie wszystkiego potrzeba 2 razy tyle energii na wykonanie tej samej pracy. dlatego tez nie lubie wszelkich narzedzi zawieszanych, oprocz tego nie da sie ich ustawic tak dokladnie jak polzawieszanee czy ciagane, maja przewaznie za niska mase do pracy, a za duza do podnoszenia, itp. itd. stad moim zdaniem biora sie opinie, ze te maszyna sa tak bardzo energochlonne.