@maks niekoniecznie. U nas, na Podlasiu podobnie szaleją z ceną siana i sianokiszonek. Narobiło się po prostu handlarzy i rolników, którzy chcą zbić na tym interes i windują ceny do góry. Co roku kupujemy baloty i w tym roku jest wyjątkowo dużo ogłoszeń. Do tego trzeba dodać, że wielu jest takich co koszą najgorsze bagna i chcą za to jakby te baloty ze złota były. Do tego robią bele specjalnie niedobite, pod sprzedaż.
Co do cen kukurydzy to średnio 5tys, czyli jak co roku. Z tym, że w tym ona jest o wiele mniejsza, z mniejszymi kolbami i do tego z odwiedzinami dzików.
