przez koks » Śr, 3 czerwca 2015, 18:54
Nie widzę w tej wpadce winy maszyny, przecież to tylko popisy operatora i załączenie sprzęgła, którego operator nie zauważył w porę no i się przykopciło. Identyczną sytuację widziałem kiedyś na pokazie Lely, kiedy operator się zbytnio rozpędził
