przez sebekwolkasos » Cz, 11 października 2012, 21:40
U mnie ziemniaków i Anny to nie ma od 2000 roku. U mnie to uprawiało się ziemniaki, część na cele spożywcze a część kontraktowała centrala na nasienie.

Młode tylko dla siebie się kopało.

Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz - Cesarz Klaudiusz