Z przodu podwójny Campbell oraz dwa rzędy zębów sprężystych. Jakby coś wymodził to nawóz też by dosiał
66 ducha nie wyzionął, ale uszczelką zdarzyło mu się splunąć

Co prawda wtedy siał bez wału, bo to wiosenne przesiewanie było ale na pełnym gwizdku i dlatego sobie wydmuchnął. Remoncik i pracuje do dziś, a właściciel (bo nie jest mój niestety) ocenia go nawet lepiej jak nowe 6630.