U mnie teraz w obu jest gorszy, tzn. z Pronara i Ursuska 5312. Więc będzie zabawa w spuszczanie, ale pewnie dopiero po żniwach, jak przyjdzie czas kuku, a na żniwa to inny ciągnik się do niej załatwi. Z resztą i tak DFem się nie wozi zboża dużo, bo nie ma kto tego robic, więc będzie jak znalazł
