@bartek27 3 metry to miał MG, tego nie mierzyłem ale mógł mieć ze 3,4 metra. Dokładnie nie wiem
@kamil16251290 aktywny u mnie odpada bo ciągnik za słaby to raz, a dwa że nie mam gleb które wymagały by aktywnego. Znaczniki sprawowały się całkiem nieźle.
@ maksiu dzisiaj stwierdzili jeszcze przed zapięciem że spokojnie da sobie rade

skrzynia 700l czyli na jednego big baga, napęd dmuchawy hydrauliczny.
@Avendrion czemu twierdzisz że pneumatyczny 3m to zła opcja? wszystkie siewniki z górnej półki horscha itp są pneumatyczne mimo że też mają 3 metry
@LowRider z wszystkim się zgadzam w 100%
@bobek powiem ci że zbiornik na nasiona wcale nie jest niżej niż w gaspardo
Podsumowując dzisiejsze testy.
Ten siewnik waży około 1,9-2 tony. teoretycznie jest lżejszy od Gaspardo o 300 kg ale jak jechałem na pole to bujało mnie chyba nawet bardziej niż z Gaspardo nie wiem dlaczego. może dla tego ze jest dłuższy albo na tabliczkach głupoty piszą. Brona talerzowa trochę słabej wyrównuje pole niż agregat stopowy, Zdecydowanie brakuje mi tutaj spulchniaczy po śladzie ciągnika. Znaczniki są za krótkie i nie da się ich ustawić na środek ciągnika, max na wewnętrzną koła. Nie są stawiane do pionu co jest kolejnym minusem. Zagarniacze są zrobione chyba z plasteliny bo delikatnie zawadziłem o ziemie przy cofaniu i już były zgięte, ręką można je krzywić na wszystkie strony.
Redlice talerzowe mogły by być nieco bliżej za wałem. Żeby ustawić koło napędowe siewnika w pozycji transportowej trzeba wyjąć jedną rurkę z siewnika bo inaczej zawadza i koła nie da się złożyć. Na napędzie od koła jest za dużo przegubów, można było by to łatwiej rozwiązać.
Za każdym razem jak dojeżdżam do końca pola muszę najpierw wyłączać wentylator, potem podnosić siewnik bo niestety jak działa wentylator to podnośnik nie działa.