Noo....bardzo szkoda, że zetor nie ma 4x4. Dzisiaj jeszcze nie było źle, bo szlaki przetarte, jak sialiśmy saletrę we wtorek to dopiero był meksyk.
Tak, nie wiem od której, ale tak między 1-2 mocno szumiało za oknem, czyli konkretnie padało. Miarka pokazała niby 2,5 l/m2.
Teraz będzie zagwózdka, jakim koniem pryskać, bo zetor to niski i rozstaw nie ten
