@Wemberr2
Zdziwiłbyś się jakie dilerzy mają marże...

No ale zadzwonię 300 km dalej, to może dadzą mi 500 PLN taniej...
Tak wyrównały się pod względem jakości. Tzn. moim zdaniem NH zatrzymał się na swoim poziomie, a JD zalicza równię pochyłą. Akurat mam możliwość poznawania różnych ludzi, z różnych firm, także myślę, że wiem co mówię. Opinia bezawaryjności czy tam bardziej długo żywotności JD opiera się raczej na doświadczeniach z serią od 00 do 30, a z drugiej strony awaryjność NH to domena spalonych hamulców i sprzęgieł w TD'kach. Durga sprawa, to w jakim kierunku idzie dana marka, bo według mnie, to w ostatnich latach JD goni konkurencję i nowymi seriami daje tylko odpowiedz: 5R - T5, 6250R - AXION 800, RX - Quadtrack.
Ostatnio tez zauważalne jest, że JD stawia na szukanie nowych klientów albo przejmowanie klientów konkurencji coś na wzór sieci telefonicznych, także aktualni JD'irowcy mogą być zdziwieni.

Ostatnio ktoś mi sprzedał taką anegdotę. Rozmowa z dilerem JD, który rocznie sprzedaje około 700 maszyn marki. Kolega stwierdza, że pewnie centrala jest z Pana bardzo zadowolona. Po Starszy Pan odkłada papierosa i odpowiada: Oni nigdy nie są zadowoleni.
Także raczej te wasze opinie, jakieś ankiety zadowolenia itd. odbijają się bez dna. obecnie liczy się wskaźnik sprzedaży, uproszczenie i optymalizacja produkcji, żeby przy jak najmniejszych kosztach wyciągnąć jak największy zysk z dokładnie policzoną czy określoną żywotnością danego elementu czy maszyny.