Taki mądry to ja też jestem i wiem że w drugą stronę się staje

Tylko że jak tutaj ziemie woziłem to kiprowałem w miejscu gdzie największy dołek i tu właśnie taki był. Na zdjęciu nie widać ale w miejscu gdzie stoję z aparatem i po prawej stronie rosło zborze i żeby zawrócić to musiałbym po nim przejechać. Po za tym gdyby nie to że lewa strona przyczepy usiadła na 10 cm w ziemi to bym bez problemu wyjechał
