przez szablowiak » Pn, 31 marca 2014, 20:05
Masakra te sadzeniaki :/ Byłem u kolesia co miał przechowalnie zrobiona w ziemi. Był to ala bunkier całkowicie pod ziemia, zero klimatyzatorów i cały rok temperatura 3-4 stopnie. Koleś miał piękny sadzeniak, wszystko swój i średni plon na IVb -V klasie 45t/ha bez nawadniania. ProCam robił u niego pokazy środków na jego ziemniakach, później podczas konferencji na początku cały czas gadka, że nie opłaca się trzymac własny sadzeniak bo będzie spadek plonu o nawet 30% w następnym roku po kwalifikacie. Co do czego to przyznali, że właśnie on miał swój sadzeniak, ale też dodali, że czasami sprzedają gorszy kwalifikat.