Pompa nowa, zamiennik - 1100 zł.
Spalania nie mierzyłem ale dużo nie pali bo ze zbiorników nie ubywa.
Wrażenia jak najbardziej pozytywne, pomiar hałasu w kabinie robiłem - jest ciszej niż w 5211, podnośnik fajnie działa, żadnego opadania dźwigni - jak to miało miejsce w Zetorze, druga dźwignia od wysokości opadania podnośnika, tak że w końcu można ustawić wysokość pierwszej skiby w pługu raz i na nawrotach tylko góra - dół, z czym miałem problem w MTZ-cie.
Jeśli w pierwszym roku silnik \ skrzynia nie odmówią posłuszeństwa to będe z niego zadowolony.
PS. Silnik mruczy, jak to szóstka.

"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...