U nas tez byl dylemat hala silosy, hala to zaraz trz3ba ladowarke bo zmijka czy turemladowac to nie rewelacja

. Hala fakt maszyny pomiescisz, ale maszyny w czasie zniw musza pod chmurka stac, ktos chce dluzej przetrzymac zboze to i pol roku stoi czesc maszyn na dworze. Silosy to jest wygoda, u nas np dwoch kosi dwoch wozi i to wystarczy, zadnego podwalania podpychania itp

Mowia ze stoja puste, u nas np do stycznia stala pszenica wdwoch, wiec na pusto nie staly

Takze moim zdaniem wygoda i jeszcze raz wygoda. Wieczorem tiry wywoza i nastepny dzien puste przestojow kombajny nie maja

. Sa w planach dwa 200 tonowe i hala ale na ziemniaki
