Chłopaki Ojciec widział i to nieraz rozrzucony obornik pionowym adapterem bo jeden z sąsiadów ma Warfame 10t z pionowym dwu walcowym i znajomi z sąsiednich wsi mają takie rozrzutniki ale jakoś przekonać się nie może...

Mi to się bardziej podoba bo na moje oko towar lepiej rozrzucony, jakoś tak równomierniej leży, mniej przejazdów i drobniej roztrzęsiony no ale ostateczna decyzja należy do niego.
Wojtek byliśmy niedawno u Staśka bo sprzęty nieraz ma fajne i akurat był na placu Brimont bodajże 6 ton. Jak dla nas byłby w sam raz, ewentualnie w wolnym czasie można by go prysnąć farbą bo oryginalny lakier w nie najlepszym stanie. Dowiedzieliśmy się jednak, że już ten jest zaklepany i niedługo go nabywca zabiera. Poczekamy na to co mi Jasiek z Wojtkowic (może znasz) przywiezie. Może jednak u Staśka trafi się coś lepszego a może poczekamy na razie z zakupem.
Generalnie to duży problem stwarza nasze malutkie podwórko i gdyby nie ono to rozejrzałbym się nawet za jakimś forszajem ale to musi być mały gabarytowo sprzęt, żeby jakoś wykręcić się na posesji i podjechać do płyty do załadunku. Takie coś miał kolega rok temu w sprzedaży i mam nadzieje coś podobnego znaleźć:
http://spplthumb.blob.core.windows.net/ ... 589482.jpg