Ten na samym dole około 150 a ten wyżej 230 euro. Po drodze nie mam musiał bym specjalnie jechać powiedzmy za 300 zł mogę się pofatygować. Wszystkie są sprawne. Mój faktycznie najładniejszy ale i był najdroższy.
Razem z moim kupiłem jeszcze jeden dla kolegi tyle że z podartym skajem za 100 euro. Co do wygody to jest nieporównywalna z fotelem mechanicznym a z racji tego że MTZ śmiga mi w opryskiwaczu i częściowo z rozsiewaczem to godzin spędzam w nim dużo a że póki co nie będzie zmiany to trzeba zainwestować w zdrowie.