Ja chciałbym lustro, ale brak funduszy, a nasycone kolory od zawsze mi się bardziej podobały od tych wyblakniętych..Wiem, że tu nasycenie przerasta wszelakie normy, ale jak widać da się bez obróbki stworzyć taką kompozycję

Sam jestem zdziwiony funkcjami tego aparatu Olympus STYLUS SH-50. Nawet nie jest mój, tylko siostry

A jak maszynki pozują, to można porobić inne, ciekawsze fotki
