@Sadek prestiż podnosi się jak naprawi się coś co nikt nie jest w stanie w okolicy naprawić, co z reszta często nam się jak by to powiedzieć udaje

a tak na serio nie jest to robota na której się dorabia jakiegoś prestiżu czy pieniędzy(chodzi mi o te zabytki) , wiadomo że każdy zwraca na niego uwagę z 1000 innych aut, ale praca przy takich starociach nie jest dla mnie ciekawa

, wolę nowe przynajmniej kilkuletnie samochody.