Pewnie was nie zaskoczę, ale jeszcze wstrzymajcie się z gratulacjami

Ciągnik testowy.
Ogólnie taki nawet nie najgorszy ten skośnooki koń. Wydawał się krótki, ale z pługiem jeździło się bardzo stabilnie, podnośnik dźwigał bez problemu, zwrotność super, z mocą to ciężko mi porównać, ale silnik dobrze wkręcał się na obroty, przeważnie jeździłem 9-9.5km/h przy 1700-1750obr, ale do ponad 10 też się rozpędzał. Aczkolwiek pod względem kultury pracy nie ma jak 6 cylindrów
Skrzynia biegów identyczna jak w Deutzu RCshifcie, fajnie zestopniowa, dużo biegów się pokrywa, więc jest w czym wybierać. Jedynie czasem jakoś dziwnie stukała przy zmianie biegów i kierunku jazdy.
Kabina wysoko zawieszona, przez co widoczność, szczególnie do tyłu była dobra. Dotykowy ekran i menu też na plus, bardzo łatwo wszystko ustawić.
Z minusów to nisko umieszczona dźwignia rewersu, przez co często zamiast zmiany kierunku każdy włączałem kierunkowskaz. Nijak nieoznaczone wyjścia hydrauliczne, podłączyłem węże i później trzeba było szukać czym sterować. Schodki do kabiny krótkie, mało nóg sobie nie połamałem. Kabina mogłaby być 5-cio słupkowa, brakowało jakiegoś okienka do otwarcia. Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę.
Ziemia bez ludzi dziczeje.