przez donaldinhnio » N, 21 października 2018, 23:39
Nie chcę się wymądrzać, ale jeśli zima będzie łagodna, to takie formy przetrwają, natomiast, jeśli będzie przeciętna, to po nich, lub, jak się sprawdzą przewidywania pogodowe na zimę, to nie takie plantacje padną. U nas, wschodnia WLKP susza jak w większości regionów, jedna plaga pogania drugą - śmietki w korzeniach jest co niemiara, ja walczyłem trzy razy, 5 substancjami aktywnymi, udało mi się ograniczyć, ale nie wyeliminować śmiecia. Pierwszy zabieg na muchę, potem na larwę dwa razy, i dalej gryzie. U sąsiadów, korzenia powyżej 2 cm, nie da się wyrwać, trochę zaspali, ale może się okazać, że przy sprzyjających warunkach wyjdą lepiej niż ja, gdzie poniosłem duże koszty, a efekty są o ok. 50% lepsze. Takie plantacje jak na foto, też bym zostawił, jak przetrwają, dobrze, jak nie to poplon po zimie. pozdrawiam.