Powiem, jak skończymy, bo liczymy "na przyczepy"

Pierwsze wrażenia są takie: sypie ładnie, ale ziarno w dużej mierze chude. Ten brylant stał, leżąca muszelka to już tragedia. Sypie ale chudzizna...
I deszczu aż w nadmiarze.
Dzięki, można zasnąć za kółkiem, tak wieje nudą
