U siebie mam wyrwane i wspawane, u sąsiada także, inny znajomy też miał coś takiego, u Huberta też z tego co słyszałem. Także jak tulejki na podsiewaczu nie wymienione w czas to bedzie awaria. Swoja drogą kupiliśmy raz z Grene te tuleje to pochodziły jeden dzień i trzeba było oryginalne zakładać
