przez koks » Pt, 16 listopada 2018, 18:08
No to jest ta wada że zabieg tym trzeba robić wcześnie gdzie słabo czuć zalążki, ale jak się to robi samemu i ma się wprawę to bardzo dobrze to wychodzi. U nas na paredziesiąt sztuk, 2 się trafiły jednorogie ale nie jest to róg w pełni wykształcony. Jakby co to tubka pasty nie starczy raczej na tą ilość sztuk na jaką określa producent. Generalnie sposób jest ok, ale jak sztuk się robi co raz więcej to trzeba inwestować w dekornizator.