przez John » Cz, 25 lutego 2016, 09:25
@farmermf Co do ekipy która stawiała garaż złego słowa powiedzieć nie mogę , chłopaki z doświadczeniem , przed budową naszego garażu pracowali przy budowie kościoła w sąsiednim mieście

, z zewnątrz było fugowane (czyszczone fugi), pracochłonne ale potem mur bardzo starannie się prezentuje , jak raz się przy cięciu bloczka kiwnołem o centymer to mnie majster zaraz po nowy metr wysyłał , smiał się że pewnie ten co mam to od ruskich

Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.