Jak technika opanowana to przy grubym pniaku nie stanie

, wystarczy nie wbijać świdra w sam środek a zaczynać łupanie od boku - no ale to się doszło z czasem

, najpierw trzeba było kilka pniaków zaklinować

, połamać wałek wom i sciąć frez na wałku łuparki

.
Przekładnia to zbytnie ukomplikowanie, a obroty z wom są idealne na 540 gdzie ciągnik chodzi koło 1300 obr czyli ok 350-400 obr wom.
Jak bym tak zrobił to problemem było by łupanie gałęzi o grubości ok 8-10 cm i większych. Do tego mus przekładnia kątowa i rozmiar musiał by być dużo większe samej maszyny, a to uspawane w jedno popołudnie

.
Łupie pod stosem drzewa, a nie na polu - organizacja pracy.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Kupię żuka PickUp-a