Położyliśmy 1400 metrów, jeszcze raz tyle i by było. Wyszło nam po 100 zł/m2. W tym wszystko, ja im tylko kostkę dowoziłem, a wykopanie na 70 cm, nasypanie tłucznia, suchego betonu i kostka to po ich stronie.
Teraz będziemy ten stary dom co na przeciwko widac rozbierac, ale pierw musimy koło obory jakąś graciarnię i budę dla agregatu zbudowac. Dobrze by też było uprzątnąc ten chlewik, ale tam są cielaki, nie mam gdzie ich zabrac, a wybudowac nowe to też nie jest nasrac i uciec. Tą drogę za halą chcemy samym tłuczniem wysypac.
Ojciec stwierdził, że jak mleko po złotówce i musi chodzic do obory to chociaż po twardym pójdzie, a nie przez błoto
