przez John » Wt, 3 lutego 2015, 23:29
Pany odnośnie załadunku to to rozwiązanie było , najwygodniejsze gdyż zastawa w drzwiach uniemożliwiała załadunek Turem , a druga sprawa jest taka że nie sięgnę na auto na tyle wysoko by swobodnie opróżnić łyżkę , potrzebne były by najazdy bo za nisko podnosi . Co do budowy to najgorzej do poziomu wyprowadzić potem już leci

.
Załadunek do 2 godzin z przerwami nie sprawdzałem dokładnie , a cena 510 netto/t.
Ostatnio edytowany przez
John w Wt, 3 lutego 2015, 23:32; edytowany 1 raz
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.