Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

U mnie jest krowy pasą się w pastuchu, dawkuję im trawę ( 2 razy dziennie chodzę i przebijam paliki) ale to jest męczące, i niby ładnie bo wszystko zjedzą ale w mleku tego nie widać, więc myślę żeby ogradzać pola tak żeby na 1 krowę przypadało 10-15 ar i wypuszczałbym je i by sobie chodziły. Więc mam kilka pytań do tych którzy tak wypasają, czy pola są w miarę wypasione dokładnie, czy mleka jest więcej od innych sposobów wypasu?

Widzę ze ci się nudzi na wsi i bawisz się z krowami jak by chodziły na łańcuchach. Ja mam pole podzielone na 3 kwatery i co jakiś czas zmieniam gdzie krowy maja iść.

Dołóż czegoś innego białkowego to mleko prędzej popłynie. Pastwisko i wypas traktuj jak zdrowie i rekreacja dla krów, a nie główne źródło żywienia.

Aha a białkowe może być np. młóto, tylko czy ono się nie popsuje w lecie?

@Renolik, młóto się może popsuć jak nie jest odpowiednio zakonserwowane. Ja w lecie konserwuje młóto posypując pryzmę młóta zwykłą solą kamienną w ilości 1kg/1m2. Potem przykrywam młóto folią budowlaną (jako podkładka), a potem przykrywam je folią kiszonkarską. Ostatnio otworzyłem tak zrobioną pryzmę i młóto ładnie się zakonserwowało, nie ma pleśni.

Wiem że to trochę będzie zmiana kierunku tematu ale coś strasznie się u mnie krowy słabo doją, a mają full trawy i to takiej ładnej nie 20-30cm nawożonej nawozami więc obornikiem nie powinno czuć, w oborze nie otrzymują żadnych pasz treściwych a z objętościowych siano z słomą. Co robić od 7 krów mam 50l dziennie niekiedy 40l.

W twoim przypadku potrzebna jest w pierwszej kolejności kiszonka z kukurydzy oraz do tego sianokiszonka. Z siana i słomy nie mają energii i białka więc mleka z tego miał nie będziesz.

Sianokiszonkę mam, ale hmm ona jest przeznaczona na zimę i nie będę teraz bali woził, lato w pełni trawa też, a przecież z trawy jest sianokiszonka. Kukurydzy nie sieję bo u mnie jest za słaba gleba, no chyba że poradzicie co zasiać żeby miało białko i energię na poplon po zbożach.

To co to za pastwisko że krowy nie doją? Kiedyś mieliśmy mleczne krowy to w całej miejscowości wszyscy wypasali tylko przez lato i krowy doiły. Wiadomo, nie było to 10 tys. ale było. Może pora dać nawozu i podsiać trochę łąkę a dla krów jak nie masz energii to wysłodki lub śruta zbożowa.

Ej kolego jeśli u mnie nawet są słabe gleby to nie znaczy że łąki też mam słabe. Naprzemiennie co roku jest gnojówka i obornik, a do tego dochodzą nawozy po 1 pokosie, łąki nie są podmokłe, trawy szlachetne, nic nie śmierdzi, na wiosnę bronowane, i walcowane. Do tego krowy spasają drugi pokos, 1 pokos został zebrany prasą rolującą.

Słaba ziemia w uprawie qq to żaden wielki kłopot, oby tylko popadało kiedy trzeba.

@Pawel20, racja, ja na VI klasie, wolę posiać kukurydzę w monokulturze. Żyta na tym polu nie opłaca się siać z powodu niskich plonów. Podstawą jest odpowiednie nawożenie i opady deszczu w porę muszą być.