Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Witam
Chciałbym zakupić przyczepę do bel (w sumie już zamówiona) i tu jest pytanie w sprawie zawieszenia. Wybrać zwykły resor czy tzw. półresor (resor paraboliczny + poduszka) ?

Wg mnie półresor, głównie ze względu na amortyzacje, przed zakupem lawety do skrzyń bałem się ze względu na instalacje pneumatyczną, ale nie mam z nią żadnych problemów, a przyczepa ma już swoje lata i przebieg.

Jeżeli to przyczepa do celów i prędkości rolniczych, to po co pchać się w koszty i skomplikowanie zawieszenia na poduszkach powietrznych ? Jeżeli ją utopisz na polu to chyba ma też znaczenie, to że półresor jest zupełnie gdzie indziej od resoru parabolicznego.

Ach i każdy chwali swoje najgorsza sprawa Dzwoniłem po znajomych co jeżdżą na ciężarówkach to znów polecają poduchy - dużo lepiej na nierównościach co przy ofoliowanych belach ma znaczenie, i niby jak poducha wystrzeli to 15 min roboty zmiana. Także mętlik w głowie niezły

Ci co jeżdżą ciężarówkami wiadomo że będą polecać poduchy, no na trasy są lepsze. Ale do rolnictwa kupowanie przyczep na poduszkach to jak dla mnie bez sensu.
Przyczepe na resorach to zapinasz i lecisz bez względu na to czy jest nowa czy ma 30 lat, a w przyczepie na poduchach musisz poczekać aż się napompuje, byle jakim ciapkiem nie pojedziesz bo nie napompujesz poduszek, no i z biegiem lat nieszczelności się pojawiają, zawory jakieś się przycinają no i sam koszt utrzymania poduszek.

Poza tym te 15 minut to mocno przesadzone, w volvie ostatnio 2 sztuki prawie pół dnia zmienialiśmy
Teraz jeszcze 2 musimy wymienić a każda sztuka 300-500 zł zależy na którą oś, a na każdej osi są 4

Tutaj półresor według właściciela wokół komina nie trzeba pompować I z tego co oglądałem to na oś są 2 poduszki
Tak to wygląda :
https://www.google.pl/search?q=p%C3%B3% ... TY2ixJM%3A

nie pompuj poduchy to wtedy będziesz wymieniał ją razem z mechami bo się uszkodzą i nowej poduchy na to nie założysz, jak przyczepa do bel czyli użytek raz na długi czas to nie widzę sensu pchać się w poduchy, belka to nie cenny nieodporny na wstrząsy towar żeby bać się brać ładunek bo zleceniodawca obciąży kosztami za zniszczenia.

Nawet półresor trzeba pompować, zresztą ja mam typową samochodówkę więc do puki nie napompuje to hamulce nie odbiją. W tym roku wymieniałem całą poduszkę bo przerdzewiała jej górna część, wymiana zajęła mi w sumie 3h a robiłem to pierwszy raz.

Ok dzięki koledzy za porady, jednak zostanę przy resorze