Strona 1 z 1

Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: So, 3 stycznia 2015, 18:04
przez koszczew
Witam wszystkich.
Kilka lat temu slyszalem ze orka w nocy obniza zachwaszczenie pola. Jak podzielilem sie ta wiedza z kims obcym to patrza sie jak na wariata wiec postanowilem zglebic temat po kilku latach. Natkanlem sie na opracowanie naukowe Adama Dobrzañskiego z Instytutu Ogrodnictwa ze Skierniewic.
Zapraszam do lektury i do dyskusji.

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: N, 4 stycznia 2015, 18:17
przez brzozak2
Ja uprawiałem pole pod pora nocą, bo nie mogłem sobie poradzić z zachwaszczeniem i muszę przyznać, że jeden gatunek chwastu, który bardzo mnie wkurzał nie wystąpił.
Jednak nie ma co oczekiwać jakiś mega efektów, bo chwasty rosną tak samo tylko nie wszystkie ;) .

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Śr, 7 stycznia 2015, 21:22
przez agrofy.pl
Badania dowodzą, że nocna uprawa począwszy od orki po siew powoduje obniżenie zachwaszczenia w stosunku do standardowej uprawy ale różnica jest kilkunastu %. Bodajże jak dobrze pamiętam to sięga max 15%
Z pewnością takie podejście wyśmienicie wpisuje się w zasady Integrowanej ochrony, jako dodatkowy plus dla rolnika.
Uprawa nocna dlatego powoduje zmniejszenie zachwaszczenie, ponieważ promienie słońca aktywują proces kiełkowania u roślin.

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Śr, 7 stycznia 2015, 21:33
przez KRZYSZTOF123456
Witam. widzę że narodził się temat o którym co nieco wiem. bo już prawie 10 lat jest jak pisałem z tego pracę dyplomową opartą na doświadczeniach polowych w jednej z naszych uczelni. Co mi z tego wyszło : temat był wpływ nocnej uprawy roli na zachwaszczenie i plonowanie pszenicy ozimej (tak w skrócie go ujmując). wnioski tak ogólnie są takie: wpływ jest zauważalny ale nie aż tak duży by przestawić się na to w gospodarstwie, bo z innej strony - tej praktycznej jest to dość skomplikowane choć na to nie wygląda. Uprawa nocna to znaczy w ciemności a nie przy świetle ,więc trzeba by je wyłączyć , jak wtedy pracować. zanim to wyjaśnię może parę słów jak to działa . podczas każdego zabiegu który przemieszcza glebę następuje tez mieszanie banku chwastów które sobie czekają nawet i po kilkadziesiąt lat na ten moment i wystarczy tylko 0,01 sekundy by nasionko dostało impuls i energię do kiełkowania nawet gdy zostanie zaraz przykryte ziemią. więc co zrobić by nie dostało światła, jest parę sposobów trudniejsze i łatwiejsze: można pracować z noktowizorem to jest najprostsze ale i bardzo trudne bo jak tu obracać dużym sprzęntem na polu z rowami słupami itp. w doświadczeniu pracowaliśmy końmi trochę to może archaiczne ale i najprostsze by nie zafałszować wyników, innym sposobem jest skonstruowanie osłon na maszynach tak by żaden promyk światła nie dotarł do przesypującej się ziemi to tez nie jest takie proste jak by się wydawało , trzeba by zaprojektować takie narzędzie uprawowe od początku by to uwzględnić , a gdyby się to udało można by pracować w dzień zachowując zasadę tej uprawy . narazie żaden kverneland czy lemken sie do mnie nie zgłosił po pomoc w ogólnej kwestii takowej uprawy , sprawa jest dość skomplikowana a przy obecnie rozbudowywanych maszynach coraz bardziej trudna do realizacji.

to może tyle bo trochę się rozpisałem, ale przedstawiłem jakiś pogląd na ten temat .

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Śr, 7 stycznia 2015, 21:39
przez gonzo
Prawie pewne że się nie zgłoszą producenci maszyn, większość, przynajmniej dużych firm ma w ofercie również opryskiwacze ;)
Temat bardzo ciekawy, zobaczymy jakie jeszcze wnioski się pojawią.

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Cz, 8 stycznia 2015, 14:48
przez Dziedzio92
Czy wystarczające jest jak beda tylko zapalone lampy robocze na przodzie ?

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Cz, 8 stycznia 2015, 17:02
przez brzozak2
Praktycznie to załatwia sprawę, ale dziko się pracuje z nieoświetloną maszyną.
Do czego chciałbyś wykorzystać taką uprawę, bo w 99% nie ma ona praktycznego zastosowania.

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Cz, 8 stycznia 2015, 20:11
przez lukaczmarek
jakby taka uprawa zabiła 90% chwastów to temat powiedzmy sobie do przemyślenia w innym wypadku nie ma sensu herbicydy i tak trzeba stosować

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Cz, 8 stycznia 2015, 21:12
przez KRZYSZTOF123456
rok czy dwa a nawet 5 nie wybiją chwastów z pola w 99% na to nie licz, bedzie ich mniej ale nie o tyle przypuszczam że możesz liczyć na około 10 %, bo przecież nasiona ich zachowują bardzo długą żywotność i jeśli tak uprawiając pole nie zakiełkują bo im na to nie pozwolisz bo światła nie zobaczą to będą cierpliwie czekać aż korzystny moment nastąpi a może to trwać spokojnie nawet do 30 lat.
a o światłach zapalonych w przodzie myślę że jeżeli w takim układzie żaden promień czy chociażby foton światła nie dociera do tyłu to taki układ wypali ,ale myślę że zawsze jednak światło gdzieś się odbije i może jakoś dotrzeć do tyłu , najlepiej to sprawdzić w praktyce. jak pisałem sprawa jest ciekawa ale trudna do realizacji z obecnie posiadanymi przez nas sprzętami do uprawy roli, tutaj jest duże pole do działania dla wszelkiej maści konstruktorów, może ktoś kiedyś będzie to próbował ogarnąć totalne zacienienie pola w trakcie pracy - przejazdu maszyny nad uprawianym kawałkiem pola.

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Cz, 8 stycznia 2015, 21:24
przez agrofy.pl
Widzę temat nabrał rozpędu
z ta żywotnością nasion to tylko nieliczne są długowieczne np. komosa nawet kilkaset lat ;)
Chwasty to nie rośliny i wszystkie jednego roku nie kiełkują do tego są chwasty dnia długiego i krótkiego wiec dnia długiego jesienią nie kiełkują.
A o całkowitym wyeliminowaniu chwastów to radzę na starcie zapomnieć - to nie jest roślina uprawna. Walka z chwastami w głównej mierze polega na wyprzedzeniu rozwoju rośliny uprawnej i zakrycie łanu przed konkurencją ale i tak przeważnie chwasty są górą

Zamiast kombinować ze światłem to radzę przypomnieć sobie metody agrotechniczne polegające na zruszaniu gleby przy jednakowym niszczeniu młodych chwastów i pobudzaniu kolejnych do kiełkowania. Efekt ten sam - spadek zachwaszczenia do tradycyjnej uprawy.

Re: Uprawa nocna czyli jak walczyc z chwastami u podstaw.

PostNapisane: Cz, 8 stycznia 2015, 22:02
przez lukaczmarek
Jest sposób na pozbycie się chwastów z gleby mianowicie odkażanie gleby, dezynfekcja lub fumigacja bo różnie to się nazywa, gdzieś na okolicy to robili ale tanie to nie jest