Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

przymierzamy sie do modernizacji obory na solidne byki 350- 700 kg, młodsze w innej części obory - metoda standardowa - z jednej strony korytarz paszowy "taczkowy" z drugiej kanał i korytarz gnojowy "taczkowy". Wygrodzenia mają być żelbetowe zgodnie ze szkicami. Słupy stalowe są co 405 cm więc ciężko zrobić inaczej niż po 3 sztuki między słupami. poniżej wizualizacja, ale wcześniej kilka pytań w kontekście tej grupy wagowej byków:
1) jaka jest optymalna długość legowiska?
2) czy kanał 60 cm wystarczy?
3) czy rura 100 cm nad posadzką oraz murek 25 cm będzie ok?
4) czy spadek posadzki 5% jest wystarczający w stanowiskach?
5) czy konstrukcję korytarza paszowego rozwiązałem ok? (szkic)
6) jaki jest najlepszy sposób wiązania takich sztuk? - oko w posadzce/ oko dospawane do rury/ a może oko tu i tu i łańcuch rozpięty między nimi, po któym byk może suwać szyję pionowo?
7) wiadomo że byki obrywają piodła - co sądzicie o opcji pojenia ich z koryta w korytarzu paszowym - czyli koryto bez żadnych przedzieleń tylko 2x w ciągu dnia tankujemy z kranu w koryto do momentu aż się napiją?

Co do stanowisk nie mam doświadczenia nie będę się więc wypowiadał, co do spadku u krów mlecznych które więcej przecież piją 3% spadku wystarczało, te mocz oddają trochę inaczej więc może i te 5%, tu niech się wypowie ktoś kto ma na uwięzi.
Poidła musisz zrobić tak by nie urywały, zwykle urywają rury doprowadzające, więc te powinny być zabezpieczone pod poidło można kosz wyspawać, żeby rosły muszą jeść a żeby jeść muszą mieć nieograniczony dostęp do wody.
Jeszcze jedno, brak rogów powoduje znaczące zmiany w behawiorze, na plus wg. mnie.

tyle że krowa oddaje mocz na końcu stanowiska a byk w połowie jego długości.

ad 1 zależne jest to od metody wiązania, czy byk leżąc ma mieć łeb w korycie czy cały ma się kłaść za murkiem koryta
2 zalezy ile masz miejsca za kanałem i przed korytem żeby nie narażać sie na kontuzje i żeby w przyszłości dało sie to troche zmechanizować
3 patrz punkt jeden, choć moim zdaniem jest to za nisko dla dużych sztuk, będą miały rure na karku
4 raczej starczy, spod małych i tak trzeba wygarniać duże same wykopią wszystko za siebie
5 korytarz paszowy ujdzie
6 jeśli dasz pionowy łańcuch to murek do koryta może być za wysoki i zwierzęta będą sie męczyć przez niego próbując sie ułożyć wygodnie, dodatkowo od razu bym przewidział oczka na zwykłe łańcuchy, piony sa dość często zrywane przez duże sztuki i wtedy zostają na bocznym łańcuchu (przeważnie te powyżej 500 kg mam na dwa łańcuchy wiązane)
7 Mam poidła do przodu i ich obrywanie zdarza sie sporadycznie i raczej związane jest to z przerdzewieniem montażu poidła
Nie wiem czy te żelbety takie potrzebne, zwykłe drabiny paszowe o odpowiedniej wytrzymałości też powinny dać rade takim sztukom, przynajmniej u mnie wytrzymują i mam za co łapać boczne łańcuchy bo czepiam do pionowych rur tak ze może on po rurze jeździć góra dół dzięki czemu nie krępuje niepotrzebnie ruchów zwierzęcia a w razie zerwania pionu skutecznie utrzymuje bydlaka przy stanowisku

pomierzę stanowiska w najstarszym budynku i odniosę sie co do części wymiarów

mógłbyś wrzucić jakieś fotki tego rozwiązania?

https://youtu.be/4rHVoMGhKUg?t=127

Tak bym rozwiązał rurę karkową, niżej, a wysuniętą do przodu.

tylko taka rura nie do końca zdałaby egzamin przy opasie, chyba ze dać żłób 0,5m w górę a stanowisko 2,5m długości i wtedy wiązać do górnego rantu żłobu,
U mnie są łańcuchy pionowe i stanowiska na sztuki 300 kg to tylko dzięki kanałowi mam stanowiska 2m i duże sztuki stoją w kanale
sprawdziłem 140 cm rura karkowa od posadzki i bydlak prostując się ma ją na karku
tak oglądając oferty wygrodzeń to obrywanie poideł może być spowodowane błędnym montażem, często są to przykręcane uchwyty, u mnie montaże poideł są z kątownika i przyspawane dzięki temu bydlaki nie luzują poideł i nie zmieniają ich wysokości co mogłoby prowadzić do obrywania rur z wodą