Algoso, po takim potraktowaniu, plonowało normalnie, przepustów w kłosach nie zauważyłem. W tym sezonie eksperyment powtórzyłem, jechałem na pszenicę na odległe pole, zadzwonił telefon, okazało się, że czeka mnie pilny wyjazd. Skręciłem więc na pobliskie pole pszenżyta, odmiany Palermo i Remiko. Pierwsze zaczynało kwitnąć drugie kończyło, tak mi się przynajmniej wydawało

W opryskiwaczu były : siarczan magnezu, Ekoflora zboża, perytroid jakiś, Reveller 280 SC, Kendo 50 EW, Propico 250 EC, Atpolan 80 EC jako przylepiacz, jakie będą tego skutki zobaczymy za jakiś czas

To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.