Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Witam, za tydzień wybory. Poruszam ten temat, gdyż w rozmowach na czacie pojawiły się wypowiedzi że nie ma na kogo głosować i nie będziecie brać udziału w głosowaniu.
Uważam że to błąd i dlatego proponuję głosujcie na mnie , poważniejąc myślę że UE jeszcze jakiś czas będzie istnieć. Skoro będzie istnieć to ludzie których wybierzemy, bądź których wybiorą inni będą tworzyć min. Wspólną Politykę Rolną. Jeżeli nie będzie wśród nich ludzi rozumiejących wieś jaka to będzie polityka? Raczej niezbyt nam przychylna... Dobrze wiecie że życie to polityka a polityka to wykluczające się wzajemnie interesy różnych grup społecznych. Dlatego też apeluję siedząc przed komputerem przyjrzyjcie się kto z waszego terenu ma coś wspólnego z wsią, kto ją rozumie i pomyślcie nad głosowaniem. Uważam może mylnie, może mnie skrytykujecie ale chyba nie tyle partia jest istotna co "powiązania". Każdy ma jakieś sympatie polityczne ale chyba istotniejsze dla nas jako rolników, aby głosować na ludzi którzy mogą się nam przysłużyć pozytywnie. Jak życie pokazuje prędzej w naszych sprawach dogadają się ludzie z teoretycznie przeciwnych sobie partii niż ludzie z jednej partii ale o odmiennych poglądach na "wieś".
Podyskutujmy tu na ten temat tylko proszę bez zbędnych emocji.

Z której listy startujesz

Znalazłem z mojego okręgu rolnika z Człuchowa, w ciągu 25 lat po transformacji zbudował ładne gospodarstwo o pow. 460 ha, w tamtym roku zdobył złoty medal dla hodowców, myślę, że jest dość zaradny i wie czego potrzeba naszemu rolnictwu.
Nie znam go osobiście, w sumie to nic nie wiem, ani o nim, ani o pozostałych kandydatach, a najgorsze jest to, że w internecie znalazłem tylko listy wyborcze. Gdzie są programy, wywiady, debaty?
Mamy głosować tylko na podstawie nazwiska?
Być może słabo szukałem, jeśli tak to proszę oświećcie mnie.

Ja będę głosował na ludzi którzy chcą coś zmienić i ich poglądy się od wielu lat nie zmieniają, a nie jak większość polityków powiewających jak chorągiewka na wietrze. Mówię oczywiście o JKM.
Niestety media w Polsce mamy jakie mamy także nie dajmy się omamić.
Tu prosty przykład:
http://youtu.be/c3TQ7oipd_s?t=16m7s

https://www.youtube.com/watch?v=KylQmQF-wxU Wybory eo parlamentu to nie tylko wybory do PE (czyli do ścisłej czołówki "świń" pragnących świń do koryta ale także za nie m całe pałę 6 miesięcy do krajowych wybrów.. Wybór każdego mniejszego zła, będzie Lepszym krokiem w najgorszym wypadku niż było do tej pory..

A ja szczerze mowiac to nie mam pojecia na kogo glosowac? Bo tak prawde mowiac czy jest cien nadzieji ze jak wybiezemy tego czy tamtego to nam sie faktycznie poprawi zycie? bedzie nam sie lepie zylo? ogladajac te audycje co leca w tv to kazdy zlote gory obieca jeden durgiego w spotach obraza ale dla mnie na kogo bym nie zaglosowal to lepiej nie bedzie... ja bym chcial zeby gorzej aby nie bylo tylko powiedzcie jednonacznie na kogo zaglosowac? czy jak zaglosujemy na JKM ktory z tego co ja rozumiem chce rozpiedzic UE to czy faktycznie bedzie nam lepiej jak jedni znielicznych bedzimy tam glosem na NIE??

Oczywiście nawet jak by chcieli to UE nie rozwalą, ale chociaż będzie jakiś sprzeciw przeciwko niektórym absurdalnym pomysłom. Pewnie nam się nie poprawi ale może jeszcze bardziej nie pogorszy.

zuras napisał(a): czy jak zaglosujemy na JKM ktory z tego co ja rozumiem chce rozpiedzic UE to czy faktycznie bedzie nam lepiej jak jedni znielicznych bedzimy tam glosem na NIE??

Korwin nie chce rozwalić UE tylko powrócić do dawnej UE, takiej jakiej Schuman chciał czyli współpracy gospodarczej, to co było na początku. Teraz UE chce z nas zrobić drugie USA. I raczej kilku z list KNP krzywdy UE nie zrobi ale przynajmniej utrze nosa PO, PIS a tym bardziej Palikotowi czy PSL.

brzozak2 napisał(a):Nie znam go osobiście, w sumie to nic nie wiem, ani o nim, ani o pozostałych kandydatach, a najgorsze jest to, że w internecie znalazłem tylko listy wyborcze. Gdzie są programy, wywiady, debaty?
Mamy głosować tylko na podstawie nazwiska?
Być może słabo szukałem, jeśli tak to proszę oświećcie mnie.

Bo PE to tylko zwykła maszynka do głosowania i nic więcej. Dużego wpływu na politykę UE nie ma. To głowy państw członkowskich i Komisja decydują o tym co będzie a czego nie. PE tylko przyklepuje żeby nie było, że ludu się nie słuchają. Dlatego kandydaci do PE mówią jakieś banały żeby nie było, że bez programu idą. A że mało kto sprawdza ich programy to po co się męczyć i jeszcze je spisywać?

@lukaczmarek zgadzam się z Tobą, byleby nam rolnikom gorzej nie zrobili, bo teraz jest jeszcze swobodnie i fajnie się gospodaruje.

Vader niby nic nie mogą ale coś tam jednak mogą, gdyby któryś ocknął się w odpowiedniej chwili to nie było by całej jazdy z zakazem wędzenia w małych ubojniach. Okazało się że nikomu nie przyszło do głowy by złożyć wniosek dotyczący innego sposobu wędzenia w Polsce...

zuras napisał(a):A ja szczerze mowiac to nie mam pojecia na kogo glosowac? Bo tak prawde mowiac czy jest cien nadzieji ze jak wybiezemy tego czy tamtego to nam sie faktycznie poprawi zycie? bedzie nam sie lepie zylo? ogladajac te audycje co leca w tv to kazdy zlote gory obieca jeden durgiego w spotach obraza ale dla mnie na kogo bym nie zaglosowal to lepiej nie bedzie... ja bym chcial zeby gorzej aby nie bylo tylko powiedzcie jednonacznie na kogo zaglosowac? czy jak zaglosujemy na JKM ktory z tego co ja rozumiem chce rozpiedzic UE to czy faktycznie bedzie nam lepiej jak jedni znielicznych bedzimy tam glosem na NIE??

Nie można traktować polityków jako jednej bandy bo choć mają jeden zawód to w dalszym ciągu są to różni ludzie, o różnych przekonaniach, celach i możliwościach. Ja mieszkam w okręgu 10 i tu najsensowniejszym kandydatem jest Adam Bielan, jestem świadom że w pojedynkę świata nie zmieni ale i tak będzie nieskończenie lepiej jeżeli to on dostanie mandat niż jakiś politykier trzeciej wody.

Nie tyle miałem na celu sprowokowanie do reklamowania poszczególnych kandydatów, co czyni kolega powyżej w swoim pierwszym i pewnie ostatnim poście. Chodziło mi raczej o wywołanie dyskusji na temat samego aktu głosowania. Mimo że demokracja jest zła , na nic lepszego nie mamy chyba szans więc warto chyba próbować wpływać na to kto nas reprezentuje. Sam mam poglądy polityczne dość specyficzne co może niektórzy rozmawiający na czacie zauważyli ale uważam że lepszy poseł czy europoseł rolnik z PO czy nawet SLD niż przedstawiciel tej samej partii nie mający nic wspólnego z rolnictwem. Przez rolnika niekoniecznie rozumiem np. aktualną panią prezydent stolicy żeby nie było A co tam pospierajmy się

Przede wszystkim zachęcam głosować w tych wyborach jak i wszystkich na konkretnych ludzi którzy coś sobą reprezentują i którzy mogą coś dla nas ugrać, bez względu na partię, nie patrzcie na partię polityczne bo na partie patrzą ... i d ioci za przeproszeniem. Sami wiecie kto rządzi w waszym województwie czy okręgu i wybierzcie kogoś kto się z każdym dogaduje, sami wiecie że jak się idzie do urzędu i tam siedzi baba która je, lub typ siedzący na fejsie i mówi że nie ma czasu ile można załatwić, ale jak się pójdzie do znajomego to inaczej to wygląda. Tak samo jak nasi dostojnicy z województw powiatów i gmin jada po kasę to jadą do znajomych, więc musi każdy pomóc jak może oddając głos na konkretnych ludzi nie owijając w bawełnę kolesiostwo rządzących w danym województwie powiecie bez względu na partie inaczej będą się żreć

Tu trochę stanę kontrą Uważam że "znajomości" potęgują takie zachowania, Ciebie czy mnie obsłuży znajomy szybko a potem włączy "fejsa". Praca pracą a znajomości znajomościami i było by łatwiej. Wiem że to niewykonalne do końca ale pomarzyć można.

To też prawda, ale polska jest strasznie podzielona poglądami politycznymi, ludzie nie potrafią się dogadać w najprościejszych sprawach, może i wie ten typ czy typiarka że to dobre ale na złość staje się służbistą przez tę chwilę i blokuje i bojkotuje innych... kompromis jest bardzo ważny, ale z niektórymi sie nieda dlatego trzeba wybrać odpowiednich niezapalczywych niezawistnych ludzi.

gonzo napisał(a):Nie tyle miałem na celu sprowokowanie do reklamowania poszczególnych kandydatów, co czyni kolega powyżej w swoim pierwszym i pewnie ostatnim poście. Chodziło mi raczej o wywołanie dyskusji na temat samego aktu głosowania. Mimo że demokracja jest zła , na nic lepszego nie mamy chyba szans więc warto chyba próbować wpływać na to kto nas reprezentuje. Sam mam poglądy polityczne dość specyficzne co może niektórzy rozmawiający na czacie zauważyli ale uważam że lepszy poseł czy europoseł rolnik z PO czy nawet SLD niż przedstawiciel tej samej partii nie mający nic wspólnego z rolnictwem. Przez rolnika niekoniecznie rozumiem np. aktualną panią prezydent stolicy żeby nie było A co tam pospierajmy się

Moim zdaniem takie głosowanie miałby sens, gdyby obowiązywały Jednomandatowe Okręgi Wyborcze, wtedy można rozliczyć danego posła, z tego co obiecał i co z tych obiecanek zrealizował. Obecnie głosujemy na partie, a co partia każe to i tak każdy poseł przyklepie. Osobiście mam zamiar głosować na tych na których w ostatnim czasie jest największa nagonka i ataki w mediach, czyli na KNP.