Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Witam panów . Wiecie ile mogłaby kosztować ładowarka LM 5040 ? Chyba że wiecie ceny innych podobnych ładowarek

Druga z kolei licząc od tych najmniejszych kosztuje 180 tysięcy netto. Teleskop NH to Dieci wiec prościej brać oryginalne Dieci.

Ta Dieci, to co to za firma? W Hanowerze pierwszy raz się spotkałem z tymi ładowarkami. To jakaś Kazachska marka? Czy mi się coś popieprzyło z inną?

Włoskie, tak jak Faresin i Merlo.

@bobek, 180netto, chodzi ci o LM 5040?

To była LM5030: http://agriculture.newholland.com/poland/pl/WNH/news/Pages/2011_LM5020iLM5030_news.aspx te są robione przez Dieci.
Taką cene dostalem z marszu jak się pytałem o taką w najuboższej wersji.
Patrząc po rynku wtórnym to tele Niuhola to nie są popularne rzeczy. Nie wiem jak nowe ale te poprzednie mialy awaryjne napędy i hydraulikę.
Przy zakupie polecam trochę sie rozejrzeć określić wymagania i wtedy łatwiej wybrać.

@bobek
Czyli w waszym przypadku Merlo, to najlepszy wybór pod względem ceny do wyposażenia/jakości?
U mnie w okolicy króluje Manitou, do tego stopnia, że nazwa marki stała się synonimem ładowarki teleskopowej.
Cytując kolegę:"Ostatnio na składnicy widziałem Manitou Claasa"

W internecie można poczytać o przypadkach wyrwanych teleskopów w Merlo i pękniętych główkach ramienia.

Sądzę, że dla kogoś innego lepsza może się okazać ładowarka innej firmy. Założenia były takie, że ma mieć 100 KM, pompe i zawory LS, koła 24 ", skrzynię 40 km/h, podnosić 2,5-3t na wysokość 5,5-6 m i nie szersza niż 914. Kryterium wyboru była również podaż na rynku wtórnym. Wcześniej zakładaliśmy tylko Jcb.

krzysiek16m napisał(a):@bobek
Czyli w waszym przypadku Merlo, to najlepszy wybór pod względem ceny do wyposażenia/jakości?
U mnie w okolicy króluje Manitou, do tego stopnia, że nazwa marki stała się synonimem ładowarki teleskopowej.
Cytując kolegę:"Ostatnio na składnicy widziałem Manitou Claasa"

U nas jest identycznie, znajomy też ostatnio mówił, że gościu od niego ze wsi kupił manitou JCB

U nas też jest wokół pełno manitou i mówi się "manitki" obojętnie jakiej marki A poza tym patrząc na jcb a manitou to jcb jest cięższa i jest lepiej rozłożona masa. Czytałem o tym chyba w tygodniku rolniczym

Sprawa jasna JCB od 25 lat na rynku, Manitou od 20lat... tylko Merlo od 4 lat, w mojej okolicy proporcje się zmieniają coraz więcej zielonych. Najlepiej jak ludzie się przesiadali z Manitek na Merlo to nie sądzili, że można lżej i sprytniej operować. Z ciekawostek u biednych niemców to MERLO ma 40% rynku ładowarek rolniczych, to chyba sporo mi się wydaję.
DIECI natomiast to jakaś porażka, cena niższa ale oszukują na osiągach maszyny tragicznie, na przykład model 30.7 czyli niby 3 tony udźwigu i 7m wysokość, a faktycznie to ona ma 3tony tylko przy maszynie, a wysuń ramię o 5 cm i już masz 2 tony udźwigu, a wysokość to nie 7m tylko 6,35m.