Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Witam

jaką ładowareczke polecili byście do starych budynków inwentarskich gdzie duża ładowarka teleskopowa nie wjedzie - myślałem o Pichon P-126 lub Mustang AL-106 co byście polecili w tej wielkości

Dołożył bym jeszcze Weidemanna 1130 i 1140. Dodam że jako mający do czynienia z mustangiem, weidemannem i schafferem powiem że jeden czort bierzcie gdzie bliżej wg.mnie.
Edit: Tzn. podobne, mają małe plusiki i minusiki ale ogólnie sprawność podobna. Co "toto" ma robić? obornik od koni z boksów wyrzucać? stół paszowy podgarniać? czy ładować rozrzutniki?

http://otomoto.pl/mini-ladowarka-avant-A114706.html

Wożę się czymś takim. Na liczniku już ok 70mth. Pracuje z chwytakiem do bel, łyżką 1,1m i krokodylem 1,1m. Od razu na tył 120 kg a i tak często jeżdżę z tyłem w górze. Moim zdaniem teleskop jest zaletą bo gdy nie potrzebny ciężar mamy blisko ładowarki, wadą jest brak poziomowania ale z dżojstikiem i wydajną hydrauliką nie stanowi to problemu. Wadą jest jeszcze ciut przy słaby silnik. Jeszcze w ładowarkach przegubowych występuje problem z poruszaniem się przy ścianach tutaj dodatkowo potęgowane przez siedzenie na przednim wózku trzeba równocześnie obserwować tył i przód.
Aktualnie tyle przechodzi mi do głowy. W razie pytań postaram się jeszcze odpowiedzieć.

thaler wydaje się tez godny polecenia

Dzieki za odpowiedzi - zastanawiamy się nad zakupem takiej maszyny a jej głównym zadaniem było by usuwanie obornika i ścielenie słomy przy świniakach - bo nasz weidemann nie mieści się w niektóre przejazdy

mech@ dośc ciekawym rozwiązaniem w małych i ciasnych obiektach wydaje się bobcat http://hiperogloszenia.pl/x-pl/inz/154/ ... s250-1.jpg

Widziałem pracę tej mini ładowarki na fermie drobiu (powód stare budownictwo i słupy pod środku obiektu w dwóch rzędach podtrzymujące dach) to ładnie sobie radzi

Reszta mini ładowarek to jak wyżej były wymieniane.

Problemem z ładowarkami o takim typie jazdy jest jeden bardzo często wymienia się opony jak po betonie latają... na piachu czy ziemi ok ale na betonie tylko smugi z opon zostają.

To sie nie nadaje w glebowe warunki, bo rozrabia błoto. Poza tym po jakimś czasie jazdy na betonie obręcze pękają i szpilki się urywają.

sebek czytaj ze zrozumiem i patrz na sens zdania
@bobek, przepraszam za niepotrzebną edycję, myślałem że błąd popełniłeś

a co powiecie o tym http://www.weidemann.de/polish/mod-intro.php4?id=000074

Hmm Weidemann'ki cenią się bezawaryjnością, bynajmniej u mnie w okolicy.
Oszczedny, bezawaryjny - może zapytaj @Pioter o opinie? Mi tam się podoba. (-: Są jacyś użytkownicy tych z linku powyżej?

A czy są jakieś nowe, ładowarki super wąskie tak do 80cm szerokości ,bo mnie taka interesuje.

polecałbym weidemann z opatentowaną opcją składanego w przystępny sposób dachu - spoko temat. nie pamiętam modelu ale można znaleźć na ich stronie. pozdr

A co powiecie o MultiOne?