Balota zrobisz i owiniesz poniżej godziny. Pryzmę czasem nawet cały dzień lub dwa robi
sz i już traci na jakości. Kumpel wynajął usługi (od kumpla). Przyjechał zetor 7245 + krone (trochę większa jak Twoja) na tandemie. Zetor ledwo d
awał radę z nią. Pryzmę robił kilka dni (chyba 3 czy 4). Zrobił mega pryzmę i się zmarnowała. Bo za długo robił, pogoda płatała figle, zetor sobie nie radził i chyba MTZ 82 okazał się za lekki do gniecenia.
Prawdą też jest, że wykonanie dobrej pryzmy to też sztuka. Przez głupi błąd można pryzmę zmarnować. Jest wiele czynników, które mogą przeszkodzić w wykonaniu pryzmy. Np. deszcz zaleje ci pryzmę nim ją przykryjesz i jest d...
Bela z wierzchu lekko zrobi się wilgotna, owiniesz ją i będzie ok.
Pryzmę trzeba umieć porządnie ugnieść, przy belach nie trzeba się o to martwić bo nawet "kulfony" po C-4011+ sipma farma 2 elegancko się zakisiły i sianokiszonka była świetnej jakości

Można jeszcze kilka czynników wymienić, ale
na pewno załapiesz o co mi chodzi
