Czy warto dopłacić do przyczepy typu combi?

[Marek@]

Witam,
zastanawiam sie nad zakupem używanej przyczepy.pottinger ma już w ofercie wszystkie modele w typie combi. class ma cargosa. inni producenci też mają specjalne linie przyczep.
Podam konkretny przykład czy warto dopłacić do pottinger jumbo 7200combi czy standardowy model.
Producenci zachwalają że combi możemy wozić qq. No ale przecież zwykłą tez można, tyle co zdjąć linki z góry. Jeżeli osie mają sporą ładowność to w czym problem? Innych płodów rolnych osobiście jakoś nie widzę (obornik , zboże). Czyli suma sumarum przyczepą combi i tak w 90 % będzie się wozic tylko trawę i qq.
Przyczepa typu combi ma wzmocnioną budowę skrzyni, jest ok tone ciężejsza. Ale zastosowanie chyba takie same? w claas cargosie można odjąć dość ciężki zespół załadunkowy, no ale poza tym uważam jumbo za lepszą przyczepę.

Drugim pytaniem jest kwestia wałków z tyłu- warto czy nie ? jedni chwalą że ładnie rozrzuca i jest ok ( domyślam się że szczególnie pod koniec formowania pryzmy czy silosa jest to wygodne) drudzy narzekają że zabierają miejsce, spowalniają wyładunek i ogólnie że nie są zadowoleni.

[bartex]

Ja testowałem przyczepę pottingera europrofi zwykłe i combi. Wole dopłacić do combi niż brać zwykła. Combi jest znacznie lżejsza w uciągu, ma szersze opony, i jest na przekładni a nie na łańcuchu i wydaje się być o wiele solidniejsza. Nie wypowiadam się o innych modelach i markach ale w tym wypadku zdecydowanie stawiał bym na combi.
Co do walców w moim wypadku ja bym sobie odpuścił bo właśnie zajmują miejsce i nie można do końca naładować przyczepy, a po pryzmie i tak ładowarka chodzi i równa, bo jak jest już wysoko to nie podjedziesz do krawędzi bo strach że spadniesz, no i jak masz walce to masz więcej do psucia

[Duzy1]

Jaka jest różnica w cenie między zwykło 7210 czy combi jak masz zamiar wozić kukurydzę to koniecznie combi bo zwykle lubią się przegac
Opony to w zwykłej czy w kombi możesz wziąć take same, tylko w europrofi jest jeszcze napęd na łańcuch w pozostałych na przekladni. Co do walców jak masz blisko wozić to bez znaczenia jak dalej to koniecznie bez dużo więcej wchodzi.

[Marek@]

Co do wałków to już sam się przekonałem że poprostu nie dla każdego, tak jak mówicie więcej wchodzi a przy większych odległościach to ma znaczenie, po drugie jak robisz ogromną pryzmę lub silos to ładowarka i dobra równiarka zrobią idealnie. W tym roku korzystałem z takiego wału zółtego na wom- jestem pod wrażeniem jak łatwo formuje się nim pryzmę. opony i osie to można wybrac w obu przypadkach, sądzę że w serii jumbo przekładnia jest też w obu taka sama.
Ale zaciekawiłeś mnie @duży1. Z tego co pamiętam to ty masz już pare lat zwykłe torro także ogarniasz temat z własnego doświadczenia. QQ będzie wożona na 100% dużo i dość daleko, także to ważne dla mnie czy jej nie zniszczę. bo może nie być oszczędności. Właściwie myślałem bardziej miedzy 8010l a 7210 combi l. qq jest sporo ciężejsza od lekko zwiędnietej trawy? taka 8010 jest naprawdę długa. o tym że ramę można przegiąć w przyczepie do bel jak się przeładuje to widziałem na własne oczy taką nową z pronara. Ale przyczepy tego typu to nie widziałem. jak tobie chodzi ta torro ?

[Duzy1]

Do QQ to przydało by się coś na 3 osiach albo na hydraulicznym zawieszeniu bo resory nie dają już rady u mnie a poza tym jest ok

[Marek@]

3 osie sporo wiecej kosztują. tandem na hydraulicznym zawieszeniu jest w opcji jumbo i w standardzie w lely tigo xr75. Po za tym słyszałem że tandem bardziej dociąża traktor, można trochę lżejszym ciągnikiem ciągać. Uważam że do tridemów potrzeba minimum 200km. Pewnie twój JD dawał by radę, ale dobrze jak traktor ma zapas mocy i można naprawdę wykorzystać możliwości maszyny.
Teraz pewnie wziąłbyś torro combi z hydraul. tandemem?

[Duzy1]

W potingerze masz wybór jak chcesz mieć dociazony traktor 2, 3 lub 4 tony na zaczepienia. Do jumbo 7210 czepiać poniżej 200 koni nie ma sensu chcac wykorzystać przyczepę trzeba 250 a jak Mokre łąki i góry to i to mało

[Marek@]

dla mnie zaczep kulowy i 4 tony na zaczepie to priorytetowe wyposażenie. a z moca to wiadomo że mogło by i być ponad 300KM wracając do tematu porozmawiałem z jednym dealerem i powiedział to samo że te kilka tys euro rozsądniej dopłacić chyba że ktoś wozi qq okazjonalnie. zapytałem się czy takiego combi mógłbym użyć do zboża - poprostu czy da radę zsunąć zboże i nie powciska sie tam gdzie nie trzeba. nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi.
ktos może tak próbował czy nie ma co przekombinowywać?

[Duzy1]

Z zbożem to był by problem z tyłu to kawalek foli i nie ma problemu gozej z przodu co zrobić żeby się nie sypalo na ziemię przy wyladunku

[bobek]

Bez przesady zboże za mocno pręży na boki.