Strona 1 z 1

Joskin

PostNapisane: Pn, 9 lipca 2012, 10:26
przez hipster
Witam chcemy zakupić joskina 5000 zastanawiamy sie jednak nad innymi markami jednak joskin wydaje sie najbardziej solidną marką polecacie inne firmy w podobnych cenach i jeśli już to gdzie dostane największy upust na tą beczke jakies promocje jakiego dilera polecacie pozdrawiam :)

Re: Joskin

PostNapisane: N, 15 lipca 2012, 15:04
przez NumiFarmer
Ja bym Ci polecił Pomota, beczka powinna być tańsza od Joskina. Pompę można wybrać - włoską MEC lub KD i to też rożne modele, ja bym proponował KD5000 wujek ma i szybko ciągnie jak w naszej starej MEC 4000. Wąż polecał bym tez o większej średnicy tj 150mm, pociągnie wszystko. :D Właz tylny jest na zawiasach, w razie wybierania pozostałości z beczki jest znacznie wygodniej. Osie obydwie mają ADR. Pomot ma dodatkowo błotniki, nie chlapie wtedy na śliczny zbiornik. :D Jedyne co nie podoba mi się w Pomotach to to, że trzeba je rejestrować, ew. można napisać jakieś oświadczenie, że wóz nie będzie poruszał sie po drogach publicznych. A jakim ciągnikiem masz zamiar ją ciągać? Jeśli jesteś z podlaskiego lub okolic to polecam Marpasz z Korytk koło Jedwabnego, ceny na prawdę przystępne. :D

Re: Joskin

PostNapisane: N, 15 lipca 2012, 20:53
przez sebekwolkasos
@NumiFarmer, ja w swoim Pomocie takiego oświadczenia nie musiałem pisać ani rejestrować beczki, mimo że mój beczkowóz ma homologację i stos różnych papierów przydatnych w rejestracji tej beczki. Agencja nie wymagała rejestracji beczki (beczka była brana na SPO w 2006 roku). Model beczki to Pomot T-544. Podwozie tandemowe (prod. Pomot) na zwykłym wahaczu. Armatura i węże są włoskie. Właz tylny też mam na zawiasach. Z opcji to mam lepszy, mocniejszy kompresor KD 6500 i szersze opony. U mnie ta beczka wywiozła bardzo dużo litrów. Awarie to zatarte łożysko i zużyta szczęka hamulcowa w lewym przednim kole.

Re: Joskin

PostNapisane: Pn, 16 lipca 2012, 10:40
przez hipster
Ciągana miała by być New Hollandem TD5030 no nie wiem sąsiad właśnie przyprowadził taka joskinke jak ja mam na ofercie zobaczymy jak będzie się sprawować ale wybór padnie prawdopodobnie na joskina firma jest solidna w tym co robi nabrała już doświadczenia maja dobre materiały, a pomotowi no nie wiem przyjże się tej beczce ale jakoś nie potrafię im zaufać .. Ich wykonanie mnie troszkę odstrasza natomiast w joskinie spawy są idealne.

połączone

No i co najważniejsze to Joskin beczkę mi naciągnie w minutę a Pomot w 5 minut ...

Re: Joskin

PostNapisane: Śr, 18 lipca 2012, 09:54
przez NumiFarmer
A to niby jakim sposobem, skoro pompy są te same? Szybciej to przepływową napełnisz, ale chyba nie ma małych beczek z przepływowymi pompami. Nam starszy Pomot T507 bodajże, 4000L dobrze się sprawował. Na samym początku pękały szklanki od sprawdzania poziomu cieczy, zgłosiliśmy awarię i to był akurat czas Szepietowa. Sam szef przyjechał z żoną i po montował je jak trzeba. :D W 2010 są sprzedaliśmy i kupiliśmy większy model - T546/A, 10tys litrów na jednej, resorowanej osi, niczym nie ustępuje Joskinowi.