Witam. Mam pytanie, a mianowicie czy można albo czy da się belować Claasem Rollantem 250 RC bez kółek przy podbieraczu? Wiem że trochę dziwnie brzmi to pytanie ale mimo to liczę na waszą odpowiedź. Pozdrawiam Marcin
Na równej łące nie powinno być problemu, w słomie tym bardziej. Jedynie na nierównym terenie lepiej z kółkami, żeby nie ryć podbieraczem jak tył ciągnika w dołek wpadnie. Jak jest w niej rozwiązane zabezpieczenie (rozłączanie napędu) podbieracza?
Da się w każdej prasie robić bez kółek ale miejscami może zostać niezebrane a miejscami podbieracz będzie rwał ziemie. Sam jak prasuje słomę te podbieracz mam wyżej a nie na kółku ale kuło się przydaje i tak.
W Krone zalecają żeby wisiał a kółka tylko jako podparcie jak teren będzie nierówny. Z praktyki kolegów, mogę powiedzieć, że słomę prasują w górze byleby poderwał resztę zrobi prędkość.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Dorób sobie od czegoś kółka, zawsze pewniej. Ja prasuje tak, że się kręcą, ale nie tak, że ślad odciskają. Bobek, sądzisz, że im szybciej tym lepiej zbiera??? U nas to nie przejśc nie chce, 12-13 km/h w pszennej albo pszenżytniej (tą mi się najlepiej prasuje) i to jest max. W trawie to tak 7-8 km/h, bo słoma zatyka się na podbieraczu, a trawa na rotorze a to jest masakra odpychac.