Otwieranie mechaniczne czy hydrauliczne?? Ojciec ma taki rozsiewacz z mechanicznym otwieraniem, nie zbyt to pomyślane, równo sieje, daleko rzuca tylko to otwieranie lipnie zrobione...
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego." Marian Bublewicz...
ziemek napisał(a):Otwieranie mechaniczne czy hydrauliczne?? Ojciec ma taki rozsiewacz z mechanicznym otwieraniem, nie zbyt to pomyślane, równo sieje, daleko rzuca tylko to otwieranie lipnie zrobione...
Mechaniczne , ale w C 330 nie jest źle w Perkinsie niewygodnie , a co Ci najbardziej dokucza ?
Ostatnio edytowany przez John w Pn, 6 marca 2017, 23:13; edytowany 2 razy
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
@ keeway 1911 A dziękuje , stelaż już mam gotowy tylko czekam na termin do firmy na uszycie plandeki , a pojemność dopiero sprawdzę wcześniejsza nadstawka mieściła 600-650 kg w zależności od nawozu ta myślę że 900 kg powinna zmieścić wyjdzie w praniu , a rama zobaczymy jak na razie ma się dobrze
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
Ojciec ma ciut niższe i bez tych skosów to wchodzi 700kg saletry.
W otwieraniu przeszkadza mi ten sam system otwierania - zwykły płaskownik wycięty w środku który odsuwa zapadki. Przerobiliśmy dźwignię na dłuższą to i lżej trochę chodzi i z Zetora idzie go otworzyć ale same wykonanie tgoż mechanizmu pozostawia wiele do życzenia.
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego." Marian Bublewicz...
@ ziemek U mnie zamykanie nigdy nie sprawiało zbytnich problemów chodź przez myśl przeszło mi przerobienie na hydraulikę . Spróbuj dobrze przesmarować ten sworzeń na którym są osadzone zasuwy i sprawdź czy masz takie dystanse na dźwigni od regulacji wysypu bo jeśli nie to zbyt mocno dokręcając dźwignię ściskasz zasuwy i ciężko chodzą . A nóż widelec pomoże i będzie lżej
Ostatnio edytowany przez John w Wt, 7 marca 2017, 22:44; edytowany 1 raz
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.